[Obuwie]Obuwie górskie - zakup niskobudżetowy

[cantores]

Tym niemniej zamieściłeś mema sugerującego, że buty wysokie to kwestia nieuzasadnionych przyzwyczajeń. Toteż również zamieszczę link z wg mnie znacznie bardziej wyważonym tekstem. Pozdrawiam i do zobaczenia gdzieś na szlaku :)

https://taternikblog.pl/wycieczka-w-gory...y-wysokie/
-------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje :)

[siedem]

buty wysokie nie są ''fast'' :)
-------------------------------------------
7 trail runners team Polska

[cantores]

Siedem- Ty to Jesteś fast nawet na bosaka :D

[UriUs781]

A z takich niskobudżetówek - miał kto do czynienia z membraną Gri-tex?
Warto testować czy lepiej iść (dołożyć) w sprawdzone GTX?

[Arni]

Zalezy kogo pytasz, jak mnie, to ani w jedno ani w drugie nie warto.

[grendel]

Gri-Tex jest w obuwiu Grisport. Miałem te buty, konkretnie model https://tinyurl.com/Grisport-Marrone-Dakar. Dobra to w tych butach była podeszwa - trzymała jak diabli w każdych warunkach.

A poza podeszwą? W pierwszym tygodniu użytkowania w Oberstdorf i okolicach, jednego dnia w warunkach przelotnych opadów, przy chodzeniu w wilgotnym wąwozie kompletnie mi przemokły. Do tego po kilku wyjściach na szlaki w paru miejscach puścił klej łączący podeszwę z cholewką oraz przetarły się nitki.

Po powrocie skończyło się reklamacją i zwrotem pieniędzy.
-------------------------------------------
https://gameoflife-nextround.blogspot.com

[gumibear]

na forum jest wątek o butach grisport i tej membranie
https://ngt.pl/thread-363-page-3.html

[Oh, Hi Mark]

Witam, jestem tu nowy (chociaż w regulaminie jest napisane, że nie ma starych i nowych :D). Nie chce tworzyć nowego tematu, więc napisze tutaj.
Chciałbym kupić buty trekkingowe do chodzenia na razie po polskich górach (wybieram się w tym roku na Orlą Perć i Rysy), ale fajnie gdyby nadawały sie też do chodzenia na co dzień w zimie. Ważne żeby były wytrzymałe i nie były z jednego kawałka skóry, fajnie jakby były z GTX. Przeglądałem forum i sklepy internetowe i najbardziej w mój gust trafiają modele Montura Altura oraz LaSportiva TX4 Mid, ale niestety chciałbym wydać do 400zł, wiem że to niedużo, lecz myślę, że coś uda się znaleźć. Pozdrowienia dla wszystkich amatorów górskich wędrówek :-)
Dodam że zajmuję się trochę Urban Exploration i do tego celu buty też mogłyby być używane
---
Edytowany: 2018-05-30 19:01:40

[Mlekoman]

Na grań to lepsze takie powyżej kostki , pod warunkiem jak są odpowiednio dobrze zawiązane i maja dość sztywną podeszwę.
Ja kiedyś w płytkich butach sobie kostkę skręciłem , i już nigdy w życiu nie popełnię tego błędu.
Dobrze jak są w miarę wodoodporne , choć to zawsze różnie bywa z firmami.
Ja pięć lat temu kupiłem takie letnie - LaSportiva Trango Alp GTX , i jestem do tej pory zadowolony choć już vibramu tam niewiele zostało.

[PRS]

,,Na grań to lepsze takie powyżej kostki''
,,Urban legend'' Kolego.
Umiejętnie podkręcana przez ,,światowe'' działy marketingu ;)

@Oh, Hi Mark - w wspinaczce (miejsca eksponowane) najważniejsze jest bezpieczeństwo. A takie bardzo podnosi obuwie o ,,miękkiej'' podeszwie czyli w uproszczeniu ,,idziesz na tarcie''. Niektóre rodzaje podeszw (mieszanka gumy) bardzo dobrze spisują się na suchej skale ale już nie koniecznie na mokrej. Tak samo bardzo dobrze trzymają na granicie ale już nie koniecznie w wapieniu.
Orlą można przejść i na bosaka ale to oczywiście skrajność skrajności.
Moim zdaniem warto mieć tanie, zadaniowe buty na ,,tylko'' Tatry o miękkiej gumie. Zadaniowe - bo taka guma bardzo szybko się ściera - szczególnie na granicie. Sezon, góra dwa w zależności od intensywności chodzenia. Dlatego nie warto przepłacać. Przykładowo takie podeszwy miały (mają?) buty Hi-Tec.
(z tego co wiem to np. takie https://www.youtube.com/watch?v=voh43jd_gzA )
Ale pewnie przykładów jest więcej. Mam ze 3 pary ,,zajechanych'' krótkich na różnym Vibramie (zostawiam sobie do malowania i innych prac) - ,,zajechanych'' ,,na glacę''. Także Salomony z ichniejszą podeszwą Contagrip ,,wytrzymały'' AŻ 3 sezony. Różnica jet taka, że ,,szajsy'' typu Hi-Tec można kupić średnio za 150-180 zł a Salomony średnio za 450 zł.
Dobrym ,,uniwersalnym'' butem są Zamberlany Foxy ale na Tatry uzupełniłbym je jakimiś krótkimi z miękką gumą.
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny

[piotr.r]

Mark spójrz jeszcze na inne modele botów typu podejściówki. To są buty, które świetnie będą się spisywały na Orlej Perci i w drodze na Rysy. Dobra przyczepność, lepsza praca w skale, strefa w przedniej części podeszwy pomaga podczas wspinaczki. Sam posiadam drugi model Millet Friction i jestem zadowolony, a zarazem zły na siebie że tak szybko zajechałem podeszwę, chodzenie po mieście w takich butach '' zjada '' strasznie gumę. Zobacz tą recenzje Gavagai: https://ngt.pl/thread-8984.html.
Jak dla mnie powinieneś rozważyć zakup dwóch par butów, typowo w góry i osobno na miasto. W ten sposób unikniesz zajechania podeszwy w dwa sezony. PRS dobrze to uwypuklił sprawę w swoim poście i nie ma się co powtarzać, tylko ja bym zrobił odwrotnie i kupił lepsze, czytaj droższe w góry a tańsze na miasto.
---
Edytowany: 2018-06-03 22:30:41

[Oh, Hi Mark]

Dziękuje kolegom za odpowiedzi. Zapomniałem wspomnieć, że chodzi mi o trekkingi wysokie, gdyż miałem już uraz stawu skokowego i wolę dmuchać na zimne. Czy istnieją w ogóle wysokie podejściówki, które dałyby rade w górach też w okresie jesiennym? Znalazłem Tundra GTX od Garmonta, myśle że moglyby być, ale niestety nie mam gdzie ich przymierzyć.

[PRS]

Ja tam w ,,podejściówkach'' nie potrafię chodzić. Wiem, że nie jestem w tym ,,problemie'' osamotniony ;)
Ale też ludzie chodzą i ... zachwalają.
Trzeba się przekonać lub... ,,wyleczyć''.
Apropos urazu - nie jestem ortopedą tylko notorycznym pacjentem. Nie mam fachowej wiedzy. Ale coś mi się wydaje, że przy usztywnieniu kostki, która jest od małego przyzwyczajana do skrętów, ,,siła'' idzie w kolano które już tej ,,pamięci mięśniowej'' posiada o wiele mniej... Musiałbyś się fachowo doinformować. Ja wiem jedno - jest takie samo prawdopodobieństwo skręcenia w butach niskich jak i wysokich. A przynajmniej zbliżone.
Nie mieszajmy systemów walutowych - długość buta to jedno a mieszanka gumy na podeszwie to insza inszość. Dochodzi jeszcze sztywność układu podeszwa-podpodeszwa. Na letnie Tatry w wyrypach jednodniowych (w TPN nie możesz legalnie biwakować więc jeżeli nie przejdziesz Orlej w jeden dzień to formalnie i tak powinieneś zejść do schronu i wrócić następnego dnia, reszta szlaków tak samo) to moim zdaniem tak A/B do B/C w skali sztywności. Ale to tylko moje zdanie.
P.S. Zanim ruszysz na Rysy/Orlą zrób sobie jakąś testową wyrypę np. Łysa Polana - Dolina Białej Wody - Polski Grzebień - Mała Wysoka - Tatrzańska Polanka i drugiego dnia np. Sławkowski Szczyt.
-------------------------------------------
wynik mierzy siły

[piotr.r]

Tutaj masz link do francuskiego sklepu i jednocześnie przykłady podejściówek.
https://www.auvieuxcampeur.fr/homme/chau...244#page_1

[Farfura]

No wszystko fajnie, ale żaden z tych butów nie pasuje do tematu tego wątku.
Rozumiem, że chodziło jedynie o pokazanie koledze przykładów podejściówek, a nie polecanie butów za 400-600 zł.

Ja zwróciłbym uwagę na buty z Decathlona, tak naprawdę to właśnie one dobrze wpisują się w temat, większość z nich nie przekracza bowiem kwoty 300 zł.
-------------------------------------------
Farfura

[piotr.r]

Dokładnie o to chodziło Farfura, być może gdzieś znajdzie się taniej.

[SiWY2911]

Witam wszystkich. Chciałbym zapytać się Was o opinie na temat dwóch modeli butów marki Merrell. Planuje nie długo wybrać się na kilka dni w Tatry, z racji tego, że moje Hi-teci już odmówiły posłuszeństwa zamierzam kupić właśnie coś do 300zł. Wędruję raczej po szlakach niezbyt trudnych w ogólnym pojęciu :) moje propozycje:
https://www.eobuwie.com.pl/trekkingi-mer...sgodS3QJ3w

https://www.eobuwie.com.pl/trekkingi-mer...sgodQLMCAA
-------------------------------------------
Z góry dziękuje i pozdrawiam.

[komodus]

SiWY te drugie Merrelle (Moab) kupiłem w 2010r, w 2011 były ze mną na Rysach, poza tym cały czas w użyciu do 2015r, do pracy, w górki itp. W 2015 koło małego palca na lewym bucie pękł otok więc je wrzuciłem do szafy i kupiłem nowe...Merrelle https://www.decathlon.co.uk/vertis-venti...31568.html w okazyjnej cenie chyba 170zł. Ten model jak dla mnie ma świetną przyczepność, przeszedłem w nich Orlą Perć + Świnicę, buty prawie jak przyklejony do skały, nawet na deszczu dawał radę, dopiero większa ilość zmoczonego pyłu na skale kazała mi zawrócić ze szlaku. W zeszłym roku wyciągnąłem z szafy buty o które pytałeś (Moab), wyprałem (trochę się poodklejały), posklejałem butaprenem do butów...i właśnie siedzę w nich przy biurku w pracy :) Niestety, ale widzę, że znowu rozkleił się otok, który wcześniej skleiłem (do poprawki). Jak na tyle ciorania, to buty trzymają się świetnie, co zaskakujące dla mnie bardzo dobrze trzyma się podeszwa z Vibramu, jeszcze jej trochę zostało więc myślę, że z 2 lata jeszcze pochodzę. Jak dla mnie buty świetne- raczej na pogodę niż niepogodę bo długo schną. Mój kolega znowu ma inne doświadczenia z Merrellami- żadne nie wytrzymały dłużej niż 2 lata...może po prostu trzeba umieć chodzić :D

[gumibear]

Szafa sprzętowa NGT:

Merrel Intercept Urban
http://ngt.pl/index.php?p=stuffDetails&s...dCBVcmJhbg==

Merrel Moab:
http://ngt.pl/index.php?p=stuffDetails&s...b2FiIEdUWA==

[SiWY2911]

Dzięki komodus za rzeczową opinię :) Po przeczytaniu wątku o marce Merrell na forum troche się obawiam tych wszystkich negatywnych opini, a jest ich sporo. Po nabyciu obuwia chciałbym z nich korzystać na szlaku, a nie w walce z dystrybutorem podczas reklamacji.

Bardziej nastawiam się właśnie na te Moab, a czy jest coś godnego polecenia do 300zł ?
---
Edytowany: 2018-06-06 14:11:02
-------------------------------------------
Z góry dziękuje.