[Recenzja] Asolo MTF 700

[~kardi]

P.S. ale w jednym przyznam Ci racje... odkad kupilem skorupy , to drugi raz za ta cene bym tych butów na zime nie kupił...

[~Szym]

Tak ~kardi moje buty to MTF 700 Język wewnęczny pomimo mocowania rzepem do języka zewnętrznego zsuwa sie w kierunku palców. Rzep na języku zewnętrznym zamocowany jest na b. miękkiej skórze podatnej na odksztaucenia.
pozdrawiam:)
-------------------------------------------
Ciężko kupić "dobre" buty

[~piotr]

Wg. mnie te butki maja tylko jedna zalete: sa diabelnie wygodne i, co nieczesto zdaza sie przy butach tej wadze, od poczatku nie mialy ochoty obcierac. Wady: sa bardzo przemakalne, oraz zbyt delikatne, co wyszlo juz po pierwszym sezonie uzytkowania (odklejona podeszwa). Po trzech umiarkowanych sezonach zimowych, butki nadaja sie do wymiany. Oderwana wysciolka, wewnatrz, peknicie skory i gumy, oraz odchodzaca podeszwa plus przemakalnosc. Chyba wiecej mozna wymagac od butow zimowych. Ogolnie moje wrazenie jest negatywne, moze dlatego,ze przez trzy nieporownywalnie intensywniejsze sezony meczylem lato/zima Scarpy Eigery, poki dalem im rade. A'propos: moze wiecie czy da sie jeszcze kupic gdzies ten pancerbut?

[~kardi]

Trafił Ci sie jakis feler... mam w domu 2pary (jedna para od żony) i nic poza nieprzemakalnoscia (bez impregnacji ) sie nie zgadza... a uzytkowane byly intensywnie i zimą i pozna jesienia oraz wczesna wiosną przez 4 lata (tatry , alpy) i tylko zdarta juz troche podeszwa o tym swiadczy.

[mutee]

2004-10-29 16:39

wlasnie je kupilem. troche maja numeracje zawyzona:) normalnie chodze w 43 a kupilem 44,5 - w dwoch skarpetach sa idealne :)
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

[~is]

2005-02-20 15:59

rzeczywiście w moim przypadku też zauważyłam zawyżoną numerację, bardzo wygodne jedyna ich wada jak dla dziewczyny to waga! Polecam z racji pancerności i wygody przy ciężkich górskich warunkach. Szczególnie polecam dla tych którzy mają dylemat skorupy czy pancerne buty... ja wybrałam to rozwiązanie i nie żałuję!
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

[~pklosow]

2005-06-28 12:23
pklosow@poczta.onet.pl

mam takie asolo z tym, że z inną podeszwą (Vibram do raków automatów, jak w Asolo Granite). Nigdzie nie mogłem znaleźć opisu takiego modelu, więc zakładam, że jest to jakaś wariacja na temat MTF 700.
Buty od dwóch sezonów sprawują się dobrze, podeszwa się nie złamała, co zdarza się w sztywnych skórzanych butach. Używałem ich i w warunkach letnich i zimowych. Zdarza im się przemoknąć w mokrym sniegu lub trawie mimo impregnacji, ale i tak dzieje się to stosunkowo późno.
Fajny but, jeżeli potrzebujecie butów do wszystkiego a nie stać was na dwie różne pary.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

[~pavel]

2006-01-08 10:27

Opinia jak u przedmówców pozytywna. U mnie trzeci sezon, w tym Tatry, Alpy i wyżej. Jedynymi drobnymi mankamentami są samorozwiązujące się sznurówki (wiążę na supeł i jest ok. o dziwo z rozwiązaniem zgrabiałymi paluszkami nawet po oblodzeniu węzła nie było problemu) ale sznurówki można sobie wymienić na jakiś przyzwoity rep. Drugie to że język w jednym z butów notorycznie objeżdza na bok i po całym dniu mam jedną kostkę ciut przytartą. Poza tym trwałe jak cholera.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

[~Marcik]

2006-02-04 19:40
Kocham_martusie@interia.pl

Tej zimy również sięgnełam po buty firmy asolo.(niestety nie pamiętam jaki to model)
Choć, jak na taką mało znaną firmę ,ceny mają wysokie, zaryzykowałam; choć nie da sie ukryć, że wcześniej zasięgnełam języka na temat butów i firmy.
Spodobało mi się to czego się dowiedziałam - a nawet bardzo.
Buty są wygodne, ciepłe, lżejsze niż się spodziewałam :)
Choć nie robią już podeszwy na Vibramie -tylko na jakąś własną nie urąga to w żaden sposób użytkowaniu.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

[krzalwalker]

2007-09-25 13:39
pklosow@poczta.onet.pl

Po czterech sezonach but nawet maksymalnie nawoskowany ssie wodę, bo odłazi mu podeszwa lekko. Pewnie w wyniku używania raków automatów.
Z tym, że u mnie jest to wariacja na temat tego modelu z podeszwą jak w Asolo Granite (sprzedawał takie kiedyś Decathlon) do której takie raki się podpinają.
Za piętą ''skarpeta'' gore poszła się walić i się rozerwała.
Zresztą gore i tak już nie działa.
Jak dla mnie but ma za wąski przód i katuje małe palce + może powodować odmrożenia.
Po doświadczeniach z nimi zmieniłem taktykę i teraz wolę na lato buty lekkie a na zimę w większych górach naprawdę pancerne.
Ten but mi zostaje na polską, niezdecydowaną śnieżno-bezśnieżną zimę. Dobry na wyjazdy trekkingowo-''zdobywcze'', gdzie nie sprawdzą się skorupy
Z taką wersją uniwersalną człowiek się co prawda męczy i tu, i tu, ale wszędzie but jakoś tam da radę.

Ocena produktu
Oddychalność 3
Podeszwa 4
Wodoodporność 3
Wygoda 3
Wytrzymałość 4
OGÓLNA 3.40
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

[Butchy]

Moje Asolo MTF 700 maja około 10 lat, nie były zbyt intensywnie używane ale miałem je w Tatrach, Dolomitach i w Pirenejach.

Bardzo dobrze trzymaja stopę, są pancerne ale jednocześnie relatywnie wygodne. Oczywiście po całym dniu chodzenia z ulga sie je ściąga ale wiadomo, że to nie są klapki. Za wygode dałem 4 punkty nie dla tego że mają jakieś mankamenty ale dla tego, że 5 to dla mnie jest kapeć którego nie czuje na stopie.

System sznurowania perfekcyjny, rolki w dolnej cześci buta działaja bardzo dobrze. Dobrze wyprofilowana pięta. Stopa ''siedzi'' bardzo pewnie, nie przesuwa się. Ja mam bardzo wysokie podbicie i mimo tego buty pasują dobrze.

Podwójny język od wewnątrz również skórzany. Istotne dla tych którzy maja wrażliwe golenie. Wywinięcie języka zewnetrznego nie odbija sie na goleni bo golen w calosci opiera sie na języku wewnętrznym.

Wodoodporność bardzo dobra, po całym dniu w wiosennym sniegu miałem suche stopy. Nie miałem równeż problemu z rakami półautomatycznymi.

Oddychalnośc słaba, gdy jest bardzo ciepło to może to stanowic problem przy dłuzszym chodzeniu.

Generalnie uważam, że to świetne buty. maja również bardzo fajny look.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

[misior]

dodałem:
Podsumowanie 2 pisane po 10 latach od testu
10 lat temu napisałem, że było by fajnie żeby wytrzymały 2 sezony :) wytrzymały a wytrzymały 10 lat bycia ze mną. Przez te 10 lat poddałem je niemiłosiernemu traktowaniu przemakaniu na budowach i górach. Suszenie w samochodzie pod wentylatorem z gorącym powietrzem. Brak impregnacji np. przez rok bo mi się nie chciało, mycie butów na myjni bezdotykowej to był standard bo niby po co o nie dbać itd itd. Straty w butach są następujące przetarły się całkowicie od środka przy piętach, zniszczyły się sznurówki po 8 latach. Przy ścinaniu drzewa piłą motorową przeciąłem je między pięta a kostką. Starła się podeszwa prawie do zera. Do dziś używam tych butów przy pracach koło domu. Buty obecnie są po betonowaniu czyli brodzeniu w betonie gdzieś tak na 20 cm przy laniu płyty pod garaż. Naprawdę nie do wiary, że te buty jeszcze się trzymają otok gumowy nigdzie ale to nigdzie się nie odkleił. Jedyna wada to taka ze po prostu przemakały nawet na niewielkim deszczu. Zostały zastąpione przez Meindla Borneo. Ale mimo świetnych recenzji tych meindlów to co do komfortu i przyjemności chodzenia w asolakach nie mają żadnych szans. Życzę wszystkim, żeby im buty tyle wytrzymały co te. Jak już je wykończę czyli tak za parę lat to chyba pochowam je w ogródku, w oryginalnym kartonie tak z sentymentu.