Liczba postów: 70
Liczba wątków: 2
Dołączył: 06.05.2007
Dzięki za cenne info ~andy :D
Rzeczywiście wyglądają na godne zaufania. Oddaję więc głos na Twojego posta i zabieram się za poszukiwania ich w mojej okolicy.
-------------------------------------------
uda się na Gerlach we Wrześniu?
Liczba postów: 319
Liczba wątków: 3
Dołączył: 27.07.2004
Ludzie, co Wy dzisiaj z tymi raczkami pod piętę? ;-) Już w drugim temacie ktoś o takich pisze... A widział ktoś takie kiedykolwiek? Raczków się nie zakłada pod piętę! Nie miałoby to żadnego sensu, poza tym takie coś łatwo by spadło. Raczki (cztero- lub sześciozębne) zakłada się pod śródstopie, a opierają się one na obcasie i dzięki temu są bardzo stabilne. Na samych paskach na pewno by się nie utrzymały.
pozdrówka
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
Liczba postów: 10
Liczba wątków: 0
Dołączył: 11.09.2004
Na jakiej pięcie? Nie wiem o czym co chwilę tutaj mowa, ale chciałbym żeby ktoś dał mi linka do raczków zakładanych na piętę - bo ja dotąd widziałem tylko na śródstopie:-)
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
Liczba postów: 505
Liczba wątków: 14
Dołączył: 12.02.2004
Hm, ja w ogóle nie poważam ''raczków'' - nie nadają się do podchodzenia, a przy zejściach uważam, że dają złudne poczucie bezpieczeńtwa (zaznacza, że jest to baardzo subiektywna opinia poparta baardzo małyym doświadczeniem - miałem raczki tylko raz na nogach i zaraz zdjąłem :)) Moim zdanie jedyną zaletą raczków jest ich wielkość (małość) i mała waga.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
Liczba postów: 319
Liczba wątków: 3
Dołączył: 27.07.2004
Walter02> z pewnością raczki nie są sprzętem wyczynowym, nie nadają się na większe stromizny ani poważne lodowce. Jednak często lepiej je mieć pod butami, niż nie mieć nic;-) No jak zauważyłeś - mało ważą i nie zajmują wiele miejsca.
Mnie najbardziej przydają się latem w Alpach (przechodzenie nachylonych pól firmowych, świeży śnieg na kamieniach etc.) oraz zimą w Karkonoszach czy podobnych górkach. Jak na tak mały sprzęcik dają naprawdę sporo, ale oczywiście nie zastąpią ''dorosłych'' raków.
» http://www.tompress.getin.pl
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
Liczba postów: 191
Liczba wątków: 11
Dołączył: 06.06.2004
->Tomisiek
Istnieje niestety coś takiego jak raczki pod piętę, produkował je np. Simond. Niestety jest to błędny pomysł: o ile przy podchodzeniu spisują się bez zarzutu, o tyle przy schodzeniu po prostu przesuwają się do tyłu i spadają, żadne moje udoskonalenia nic nie pomogły. Kupiłem kiedyś takie na próbę za psie pieniądze i wcale się nie sprawdziły. Używam teraz oczywiście ''standardowych'' pod śródstopie....
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
Liczba postów: 21
Liczba wątków: 2
Dołączył: 09.03.2004
czyli drodzy koledzy deklarujecie sie do uzywania ''raczkow''? a szczeze mowiac myslalem juz ze to tylko taki jakis gadzet nie uzywany przez nikogo:) nono...musze powiedziec ze sie zdziwilem:)
polecacie taki cus?
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
Liczba postów: 319
Liczba wątków: 3
Dołączył: 27.07.2004
rumcajs> no cóż, ja takich nie używałem, ale z tego co piszesz, nie ma czego żałować;-)
rozul> nie ma uniwerslanych recept. moim zdaniem raczki mogą sie przydać, w niektórych sytuacjach wystarczą i pomogą. natomiast podkreślam jeszcze raz, że nie jest to sprzęt wspinaczkowy i nie zastąpi pełnych raków.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
Liczba postów: 29
Liczba wątków: 0
Dołączył: 26.09.2006
Jeśli chodzi o raczki to mogę polecić te z Allegro:
http://www.allegro.pl/item352056458_raki...ferta.html
Mam dwie pary takich raczków, używaliśmy ze znajomym kilkakrotnie w Beskidach w czasie zimy i znakomicie sprawdzają się w takich warunkach. Solidnie wykonane, troczki się nie luzują, tylko na początku trzeba dwa razy sprawdzić czy wszystko dobrze ułożyło się na bucie i czy jest dobrze zaciągnięte.
-------------------------------------------
Co ja robię w mieście? :(
Liczba postów: 2131
Liczba wątków: 23
Dołączył: 24.11.2004
Jeżeli już, to np. Camp robi raki 6 zębne pod stopę i te wydają się rozwiązaniem nieco poważniejszym:
http://randonner-leger.org/perso/lib/exe...ampons.jpg
Pozdrawiam
-------------------------------------------
Pim
Liczba postów: 2
Liczba wątków: 0
Dołączył: 08.02.2010
zjaaw
2010-02-25 21:54:51
188.33.81.32
nr 1
głosów 0
Witam, mam pytanie, czy ktoś z was korzysta lub widział w działaniu nakładki antypoślizgowe podobnego typu jak na tej aukcji
http://allegro.pl/item926314579.html
, wiecie może jak to się spisuje w lekko pochyłym terenie.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
Liczba postów: 617
Liczba wątków: 3
Dołączył: 16.02.2010
Jeżeli to jest lekko pochyły plac pod domem, to sobie kup. Na pewno lepiej będzie ci się go odśnieżało. :-)
A na poważnie, to macałem toto w sklepie i nie wziąłbym tego w góry (sprzedawca też jakoś się ze mną zgadzał).
-------------------------------------------
Piotr
Liczba postów: 96
Liczba wątków: 3
Dołączył: 03.08.2005
Czy ktoś używa nakładek antypoślizgowych jak te Petzla, albo YAKTRAX WALKER?
Chodzi mi o coś do używania w lesie, a nie w górach.
Więc raki by zupełnie nie zdały tutaj egzaminu.
Odświeżam pytanie Edtheduck czy te wszelkiej masci nakładki maja sens chodzi mi tylko o miasto obecnie jest tak slisko ze ledwo sie chodzi szcególnie chodzi mo Yaktraxy oraz WinterTrax
Na tacticalu masz krótki test:
http://www.tactical.pl/forum/index.php/t...360.0.html
-------------------------------------------
Bren
Liczba postów: 274
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06.06.2007
Pod domem mam straszliwą ślizgawkę i gdy idę na spacer z psiakiem do lasu to czasem jest ciężko. Teren jest płaski w związku z czym myślę, że sprawdzą się jakieś raczki.
Zwróciłem uwagę na omawiane tu Bozany, koszt ok 20 zł:
http://www.e-horyzont.pl/raczki-antyposl...7175t.html
może i lipa w górach, ale chyba na płaskim terenie, w podmiejskim lasku dadzą radę?
Drugi mój typ niestety już wyprzedany, ale można szukac w jakiś Realach, lub czegoś podobnego. Na:
http://www.tchibo.pl/Ubrania-i-wyposazen...00288.html
w okolicach środka jest artykuł ''Antypoślizgowe podkładki pod buty''. Koszt ok 50 zł.
Co się lepiej sprawdzi? Przypominam, że nie chodzi o góry.
-------------------------------------------
http://www.panoramio.com/user/michalniklas
Liczba postów: 8042
Liczba wątków: 214
Dołączył: 12.02.2004
mniklas kiedys w pewnej fabryce szwedzkiej gumi skladal te raczki na rynek szwedzki. Jota w jote to samo. Moim zdaniem cena jest tu kosmiczna bo wiem ile kosztuje wyprodukowanie tego cudu no ale na kapitaliźmie ja sie nie znam:). Nie jest to złe. W szwecji w kazdym aucie to jeździ i kazdym domu lezy. Zdaje egzamin na miejskie chodniki i ściezki leśne. Do tego był jeszcze U-kształtny zapietek ale widze w horyzoncie ich nie ma. W takim zestawiku znajomi popylali testowo na sniezkę w srodku zimy i dali rade i co więcej chwalili. teraz widze te bazany maja zmodyfikowany pasek przedni. Widze jakis splot wiec cos mocniejszego jest
Te bazany z horyzontu mam - dobrze się sprawdzają na płaskim lodzie np. przy przechodzeniu przez zamarznięte rzeki, czy jeziora, jak jest lód pod śniegiem, to są już mało skuteczne, bo ząbki są krótkie. Niestety guma z przodu szybko się przeciera na kamieniach i trzeba ją zastąpić taśmą.
Witam, moje pytanie tyczy się raków: http://allegro.pl/raki-na-buty-profesjon...49859.html
Czy warto je kupić? proszę o opinie.
Jakie jest Wasze zdanie czy np. na Śnieżkę idąc warto zabrać? W zeszłym roku będąc tam, ratownik z gopr zalecił raki przy wchodzeniu. Jakie jest Wasze zdanie?
Liczba postów: 8042
Liczba wątków: 214
Dołączył: 12.02.2004
~lknetpl bylo juz o tych rakach w wątku raki na NGT. Jedna z ostatnich stron. Szkoda kasy
https://ngt.pl/thread-1221-page-30.html
|