|
Jesienny zlot NGT - Hala Krupowa - 18-20.10.2024
|
18-10-2024, 10:21
Maykel zgadza się. Tylko gotówka. Za pół godz będziemy na parkingu i ruszamy
Jaga & Mathew dziękuję za nowe NGT!
- NGT to hobby przy okazji pasji, a nie zamiast - 
18-10-2024, 16:55
Przyjdziemy z Kaziem jutro ok 9 rano. Biwakujemy w chatce pod Policą. Widok na wieczorne Tatry petarda.
18-10-2024, 16:57
Ostatnia prosta - 10 km do parkingu, wtedy obciążamy garby i dajemy do Was.
21-10-2024, 07:37
Super było Was wszystkich zobaczyć, drogie Mordki
 Do następnego razu!
21-10-2024, 08:04
My jeszcze nie zakończyliśmy. Po wczorajszym zachodzie słońca na Babiej Górze, nocka w Bielsku - Białej (wypas i taniej niż w schronie
 ).Przyłączam się przedpiścy - miło było Was zobaczyć. To są zawsze magiczne weekendy. Dziękuję za cudownie spędzony czas i do zobaczenia na kolejnym zlocie! 
Też dziękuję jak nie wiem co
za to że Wam się chciało zwłaszcza Romkowi Ps. Ja jeszcze w drodze kierunek wschód wiadomo  i nie wiem kiedy wrócę z tego zlotu
PS2. Nie wiem czy powiedzieliście obsłudze schroniska "do widzenia" ja powiedziałem i państwo szczerząc zęby w niewymuszonym uśmiechu zapraszali ponownie i podziękowali za gitary i śpiew
22-10-2024, 12:40
Ależ to był dobry zlot! Dziękuję i dobrze widzieć, że wszyscy a dokładniej spora większość po zlocie trafiła już do domów
DO następnego, który już niebawem.p.s. Arek dobre!
Jaga & Mathew dziękuję za nowe NGT!
- NGT to hobby przy okazji pasji, a nie zamiast - 
24-10-2024, 17:08
Dzięki wszystkim za Zlot.
Tzn. Tym co byli bo tym co nie byli to nie :P Jak ktoś chce filmik z sobotniego spaceru to piszcie.  (22-10-2024, 12:07)Arek napisał(a): PS2. Nie wiem czy powiedzieliście obsłudze schroniska "do widzenia" ja powiedziałem i państwo szczerząc zęby w niewymuszonym uśmiechu zapraszali ponownie i podziękowali za gitary i śpiew Przecież miałeś ich spytać kiedy kończą pracę na Krupowej bo wtedy przyjedziemy :-) 
24-10-2024, 21:33
A mnie tam, pomimo zostania mimowolną "ofiarą" opeeru przy stole przez Pana Właściciela, ten zlot będzie się bardzo miło kojarzył. Głównie dzięki Wam
Ale też nie ukrywajmy, pogoda była luksusowa wręcz, szlak zacny, zwłaszcza powrotny. Człowiek z każdym kolejnym zlotem tęskni już do następnego. Oby w marcu wypalił
27-10-2024, 21:21
Ja również dziękuję! Ależ miło było Was zobaczyć, pośpiewać razem, pośmiać się i pogadać! A do tego jeszcze ta pogoda!
Szczególe podziękowania dla Maykela za opowieści i przysmaki z podróży, dla Sebastiana zaopatrzenie w dobre piwo, a już szczególnie za wniesienie go do schroniska, dla Gumiego za towarzystwo w trasie i przechowanie przesyłki, którą odebraliśmy po zlocie dla Cantoresa za śpiewy i granie i dla Ramola za organizację. Wszystkim dziękujemy za ciekawe rozmowy i dużo śmiechu. Było cudownie!W przyszłym roku robimy takie samo combo - Czartgranie w jeden weekend i zlot w kolejny (nie zawsze te 2 wydarzenia wypadają po sobie, ale szczęśliwie w przyszłym roku znowu tak będzie) A może i na wiosenny zlot uda się dotrzeć Właśnie montuję krótki filmik ze zlotu. Jak mnie w pracy nie zajadą w tym tygodniu, to wkrótce dostaniecie linka.
28-10-2024, 07:38
Oprócz linka surówkę materiałów poproszę.
Swoją drogą... Następnym razem będzie do oglądania. Jest już jedna produkcja Tadika, teraz Jaga. Jeżeli nikt nie wyskoczy jeszcze w międzyczasie, może załapię się na trzecie miejsce wśród reżyserów złotowych.
Po miesięcznym czasie...
Serdeczne podziękowania dla Organizatorów ( Iza i Romek) za ogarnięcie kwestii formalnych Jarka i Sebastiana za podwiezienie do Kielc Janka i Kazia za towarzystwo na szlaku oraz wszystkich obecnych z soboty na niedzielę za ciepłe słowa. Wyrypę na Halę Krupową rozpoczęliśmy z Traszanem w miejscowości Pyzówka (przystanek PKP na trasie Kraków - Zakopane) w środę o mroźnym poranku. Przez miejscówkę tą przebiega niebieski szlak turystyczny Stare Wierchy - Polica który polecam wszystkim niespieszącym się... Odcinek Stare Wierchy - asfalt pod Klikuszową https://mapa-turystyczna.pl/route/3i249 chyba kiedyś przeszedłem (albo kiedyś przejdę... ), w każdym bądź razie chcąc zrobić szlak ,,od kropki do kropki" nie ma w okolicach Pyzówki sensownego miejsca do kimania ,,pod dachem" (a to był jesienny wymóg), jest za to rewelacyjne miejsce na namiot lub ,,chmurkę" w okresie letnim. Reasumując po przesiadce w Chabówce z pośpiesznego na osobowy wystartowaliśmy w zmrożone łąki przed wschodem słońca. https://mapa-turystyczna.pl/route/3i9n1 Szlak jest rewelacyjny pod względem widokowym (tu rzutuje tzw. pogoda), nawierzchniowym (krótkie odcinki asfaltu), nie jest monotonny, nie ma ,,zabijających" podejść i ,,karkołomnych" zejść. Polecam go dla osób z dziećmi, z urazami/dolegliwościami oraz tak jak pisałem dla niespieszących się. Nam dojście na Policę zajęło dwa dni - chodzimy w góry dla przyjemności Kaziu przedreptał linkowany fragment w dzień Chętnie przejdę go znów latem - oczywiście przy bardzo dobrej pogodzie by mieć super widok na Tatry. Poniżej kilka fot (niektóre autorstwa Traszana) I jeszcze cztery z Policy |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
