Witam czy ktoś był ostatnio na Rysach od Słowackiej strony? czy leży jeszcze śnieg w partiach szczytowych Ja wybieram się za dwa tygodnie.
-------------------------------------------
Tatry-tęsknota
Liczba postów: 3390
Liczba wątków: 12
Dołączył: 22.03.2007
o śniegu na graniach nie ma mowy, w żlebach najwyżej.
Liczba postów: 188
Liczba wątków: 2
Dołączył: 20.12.2005
Gdyby ktos chcial to zapraszam do obejrzenia wybranych zdjec z wyjazdu na Glocknera i Blanka.
www.icpnet.pl/~dalamar/glockner.rar
www.icpnet.pl/~dalamar/blanc.rar
A dla wytrwalych tutaj sa wszystkie - czesc jest srednia, bo nie bardzo bylem w stanie zdjac rekawiczki i/lub okulary przeciwsloneczne.
www.icpnet.pl/~dalamar/alpy.rar
Bylem w tym roku, w drugiej polowie lipca.
Liczba postów: 12
Liczba wątków: 0
Dołączył: 23.05.2009
Witam - wspolnie ze znajomymi na poczatku wrzesnia od 7 do 16 chcemy troche pozwiedzac Szkocje.. Czy może ma ktoś z forumowiczów doświadczenia w tym temacie? Chodzi mi o nocowanie w Schroniskach czy może w jakiś innych miejsach, co koniecznie zobaczyć - czy można tam łatwo podróżować z miejsca na miejsce - będziemy mieli plecaki - czy zabierać spiwory - czy w schroniskach z reguly dostaje sie jakas posciel... ogolnie i moze ktos doradzi na co zwrocic uwage itd
-------------------------------------------
z gory dziekuje
Liczba postów: 1067
Liczba wątków: 20
Dołączył: 27.03.2007
Liczba postów: 32
Liczba wątków: 1
Dołączył: 29.05.2004
cześć wszystkim,
mam takie pytanie do ekspertów od Babiej Góry (nigdy tam jeszcze nie byłem), czy dam radę dojść na Babią z Rajczy (i dalej zejść do Zawoi)? A jeżeli tak to ile czasu mi to zajmie:) i jak z noclegami po drodze?
Liczba postów: 99
Liczba wątków: 0
Dołączył: 29.05.2010
Zależy jakie masz możliwości:) Ja bym to zrobił w 2 dni, nocleg w Korbielowie (ale wtedy ciężki drugi dzień) lub lepiej w schronisku prywatnym Viktoria (nie znam, czynne sezonowo do 15 września - później trzeba się umawiać telefonicznie, ich stronka:
http://bacowka_victoria.republika.pl) - problemem jest tu jednak konieczność przejścia sporego odcinka poza czerwonym szlakiem, który jest atrakcyjniejszy niż czarny, przy którym leży schronisko.
-------------------------------------------
Greg
Liczba postów: 32
Liczba wątków: 1
Dołączył: 29.05.2004
Greg_gr, dzięki za odpowiedź
niekoniecznie musi to być szybkie przejście; a tak w ogóle to prawdopodobnie chciałbym to zrobić w 2 stronę- wejście na Babią z Zawoi i dojście do Rajczy. Tras poza szlakiem chciałbym uniknąć, bo nie byłem jeszcze w BŻ.
Liczba postów: 99
Liczba wątków: 0
Dołączył: 29.05.2010
Trasa w całości przebiega szlakiem tyle, że nie czerwonym Głównym Szlakiem Beskidzkim. Jak na spokojnie w drugą stronę to proponuję 3 dni, pierwszy nocleg na Mędralowej (patrz temat o zlocie NGT), drugi może na Hali Miziowej pod Pilskiem.
-------------------------------------------
Greg
Liczba postów: 32
Liczba wątków: 1
Dołączył: 29.05.2004
dzięki, pomyślę nad takim noclegiem
Liczba postów: 32
Liczba wątków: 1
Dołączył: 29.05.2004
znalazłem opis czerwonego szlaku, wg którego mogę dojść z Babiej Góry do Żabnicy, i stamtąd niebieskim szlakiem 4h do Rajczy, to dobry pomysł?
Liczba postów: 99
Liczba wątków: 0
Dołączył: 29.05.2010
A to zależy czy chcesz iść prosto do celu czy zwiedzać coś po drodze:) Twoją trasę można skrócić o ok. 4h idąc z Hali Rysianka wprost na Halę Boraczą zielonym szlakiem. Zobacz tu o czym mowa:
http://www.mapy.cc/beskidy/zywiecki/szlaki.jpg
-------------------------------------------
Greg
Liczba postów: 32
Liczba wątków: 1
Dołączył: 29.05.2004
dzięki za dobrą mapę, dużo mi rozjaśniła
chcę dojść do schroniska na Przełęczy Przegibek (i stamtąd dopiero do Rajczy), więc Zawoja -> Babia Góra (którą trasę polecacie?) dalej czerwonym na Trzy Kopce, dalej niebieski/żółty Krawców Wierch, i dalej jest kilka wariantów dojścia na Przegibek, więc proszę o propozycje:) Także o komentarz do całej trasy - Greg:) ale też jeśli kto inny ma ochotę, wiem że na ngt sporo fanów tych okolic:)
Witam. Było to w roku 1998 lub 1999, w połowie października - 14 lub 15 tego miesiąca. Pojechałem z grupą znajomych w Bieszczady. Wedrując trafiliśmy do bazy namiotowej w Łopience. Była już pusta ..... prawie pusta. ''Pilnował'' jej niejaki Władek, albo Wiesiek - imienia już nie pamiętam - taki prawdziwy Bieszczadnik. Mężczyzna ten miał wtedy około 40 lat. Wysoki, raczej szczupły, miał długą czarną brodę. Opowiadał, że zawsze pilnuje bazy po wyjeździe studentów. Był niezwykle serdeczny. Sypiał tam - jak sam twierdził - do późnej zimy pod drewnianą wiatą. Tajemnicą poliszynela było - chociaż on sam nie chciał się do tego przyznać - że miał na koncie kilka spotkań z niedźwiedziami. Naprawdę niezwykły człowiek. Wybieram się tam teraz w październiku. Czy ktoś wie co się stało z tym człowiekiem, czy wciąż ''pilnuje'' bazy, czy robi coś innego ? Proszę o jakiekolwiek informacje na jego temat.
-------------------------------------------
bruno00
może jednak ktoś, coś wie ? liczę na pomoc.
-------------------------------------------
bruno00
czyżby nikt, nic nie wiedział ?
-------------------------------------------
bruno00
Wlasnie wracam z Nepalu. Gdyby ktos potrzebowal aktualnych informacji to sluze wszelka pomoca. Koszulki NGTowe ''zaliczyly'' Everest.
W tym miejscu chcielismy (Marta i ja) serdecznie podziekowac Puszce za wsparcie duchowe:) i materialne.
Liczba postów: 2679
Liczba wątków: 7
Dołączył: 02.05.2007
Liczba postów: 1
Liczba wątków: 0
Dołączył: 30.11.2010
Echhh tak czytam i tylko pozazdrościć wam:) Ja szykuje podobny wyjazd w tym roku zobaczymy jak pojdzie jego realizacja:)