Dobra wiadomość - w PNGS dyrekcja udostępniła dojście do 'czachy' w pobliżu Kopy Śmierci (szlak niebieski Duszniki - Lisia Przełęcz), sporo turystów szukało tej formacji skalnej. Brawo. Gdyby tak jeszcze oficjalna ścieżka do Głowy Króla i Krzyża Marty!
26-10-2021, 07:53 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-10-2021, 07:57 przez Dawid1987.)
Wczorajsze pożegnanie dnia na Świnicy ...
Trasa : Kuźnice -> Jaworzynka -> hala Gąsienicowa -> Zielony Staw Gąsienicowy -> Świnicka przełęcz -> Świnica główny wierzchołek -> Świnica wierzchołek taternicki -> Świnicka przełęcz -> Murowaniec -> Boczań -> Kuźnice
Celem był oczywiście zachód Słońca, cała droga przebyta bez większych trudności poza podejsciem na świnicką przełęcz gdzie czekają na nas 2 miejsca całkowicie oblodzone, raczki ratują sytuacje, na przełęczy wita nas już wiatr i pierwsze piękne widoki, ale podążamy dalej, cel jest wyżej ? Po dotarciu na wierzchołek wiatru można było się już spodziewać, jednak widoki rekompensują wszystko. Po zachodzie słońca, przejście granią na wierzchołek Taternicki, mimo że skały nie są zaśnieżone trzeba uważać na oblodzone miejsca, zejście szlakiem już tylko z latarką więc dalej o widokach już porozmawiać nie można.
Niektórzy zabałaganili dłużej. I mogą powiedzieć tak:
- obłożenie szlaków turystami niewielkie
- obiekty noclegowe stoją praktycznie puste. W Szklarskiej Porębie w dwupiętrowej willi jako jedyni zajmowaliśmy pokój.
Jeżeli ktoś "zaoszczędził" wolny czas a się waha - teraz jest idealna okazja, by się w Karkonosze wbić. Jest może lekkie utrudnienie ze strony Czech, ale nas nikt nie niepokoił żądaniem paszportu czy testu lub zwracaniem uwagi że brak maseczki na paszczy.
We wrześniu po raz pierwszy niezimową porą byłem w Międzygórzu. Ale tam jest fajnie! Nie dość, że dość spokojnie to i wspinanie bardzo zacne! Gnejs to ciekawa skała, dość wymagająca często technicznie. Ale skały puste, spokojne, na uboczu, często z fajnym, stromym podejściem, wśród buków itd. Obicie skromniejsze niż np. na Jurze, wyceny dróg zaniżone w stosunku do jurajskich, ale bardzo warto - nie dla "cyfry", ale przygody i frajdy. W dodatku atmosfera, dzięki Śnieżnikowi, prawie że górska. Gdyby nie kleszcze, które nie reagowały na repelenty, byłoby 10/10 Dla mnie odkrycie tego sezonu!
Ostatni weekend października wybrałem się na bieszczadzkie szlaki, Norweg przewidział okno pogodowe, więc zbytnio się nie zastanawiałem... Pogoda rewelacyjna, ostatnie podmuchy lata, słonecznie, bezchmurnie, wiatr zawitał dopiero przed zachodem.. poniżej parę fotek... Enjoy!
Bieszczadzka Przygoda ❤️?
07-03-2022, 22:42 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-03-2022, 22:48 przez Gapcio.)
To i ja się pochwalę : Biegówki Polana Jakuszycka - Chatka Górzystów 28.02 - 4.03.2022
Zima dopisała, pogoda super
I Miła niespodzianka Panowie Łukasz Supergan i Mateusz Waligóra (czyżby przygotowania do wspólnej wyprawy???)[attachment=472][attachment=472][attachment=473]
Ktoś coś wie na ten temat ?
@ Zbynek Ltd.
Mój "patent" na zimę to wyjazd na biegówki w okolicach Biegu Piastów. Jak dotychczas się nie zawiodłem. W dzień temperatury + 3/ - 3 w nocy 0/ -6. Grubość warstwy śniegu...poniżej
(07-03-2022, 22:42)Gapcio napisał(a): To i ja się pochwalę : Biegówki Polana Jakuszycka - Chatka Górzystów 28.02 - 4.03.2022
Zima dopisała, pogoda super
I Miła niespodzianka Panowie Łukasz Supergan i Mateusz Waligóra (czyżby przygotowania do wspólnej wyprawy???)
Ktoś coś wie na ten temat ?
Ciekawe zestawienie dwóch charyzmatycznych podróżników. Dwóch długodystansowców z ciekawymi spostrzeżeniami na świat, czy znajdą wspólny język w trakcie tej wyprawy?, bo solo myśli fajnie się czytało z ich tripów