06-03-2020, 08:37
Boguś,
jak my się witamy? Na prawde nie wiem...
A, że jesteśmy zboczeni to fakt. Ale podobnie jak fani gitar, samochodów i płyt winylowych. Na szczęście najdroższy śpiwór puchowy to nic w porównaniu do najdroższych kabli nagłośnieniowych. Nawet jeśli jedno i drugie za sztukę może kosztować tyle samo to śpiwór robi gabarytem wrażenie lepszego interesu za egzemplarz... :D
-------------------------------------------
http://dasieda.blogspot.com/
jak my się witamy? Na prawde nie wiem...
A, że jesteśmy zboczeni to fakt. Ale podobnie jak fani gitar, samochodów i płyt winylowych. Na szczęście najdroższy śpiwór puchowy to nic w porównaniu do najdroższych kabli nagłośnieniowych. Nawet jeśli jedno i drugie za sztukę może kosztować tyle samo to śpiwór robi gabarytem wrażenie lepszego interesu za egzemplarz... :D
-------------------------------------------
http://dasieda.blogspot.com/