16-02-2019, 15:01
grinpis
''...Myślę że jest tu bardzo duże grono ''czytaczy'', od lat jakoś z engietem związanych i wymuszanie recenzji grupówką nic dobrego nie przyniesie..''
A moje zdanie jest wprost przeciwne. ''Czytacza'' nie można określić, że jest związany z engietem. Czytacz tylko czyta, odnosząc wyłącznie osobistą korzyść.
Ideą ''Engietowania'' nie jest odnoszenie osobistych korzyści. Ba, ''engietowanie'' to czasami wyłącznie straty (w tym materialne). To w znacznej mierze poświęcanie swojego czasu innym osobom, bezinteresowne udostępnianie sprzętu, robienie pewnych przysług, czy w końcu dbałość o wspólne dobro, jakim jest NGT poprzez przywoływane wcześniej (ale zgoła w odmiennym kontekście) opłacanie składek na serwer. Składki opłacały i opłacają osoby, które w ogóle nie korzystają z zakupów grupowych, bo nie taki cel w tym mają. Robią to całkowicie bezinteresownie. W absolutnym przeciwieństwie do podejścia - ''dobra, zapłacę składkę, to załapię się na rabat w ramach zamówienia''. To bardzo płytka i wyrafinowana postawa, która mnie osobiście mierzi.
LWIK
''...Tak jak sugerują przedmówcy osobiście WOLAŁBYM WPŁACIĆ NA SERWER i MIEĆ poczucie, że będę miał FAJNY CIUCH dający poczucie przynależności do tego zacnego forum...''
Przytoczyłem jeden z powodów, dla którego konieczne są zmiany w kolejnych akcjach zakupowych. Wpłacę łaskawie parę talarów i będę debeściak? Nie, na NGT nie będę. Nie tymi drzwiami droga.
Podobnie jak PRS zawsze mówię, co myślę. Często te opinie nie są lubiane. Dla mnie jednak istotne są pewne zasady, których w obecnych czasach jest niedobór a które w niektórych kręgach uznawane są nawet za passé. W związku z tym, tam gdzie mogę mieć wpływ, staram się te zasady wdrażać. I mogę być przez takie działanie nielubiany. Nic to, przeżyję - ja, to nie zupa pomidorowa czy sernik, by mnie lubić bądź nie.
NGT jest takim zacnym miejscem, w którym pewne zasady i zachowania jeszcze funkcjonują, chociaż coraz częściej zdarzają się próby przemycania przejawów ''zgniłej teraźniejszości''. I w mojej opinii należy z tym walczyć.
Nie chciałbym, aby NGT upodobniło się do jakichś grup facebookowych, czy gruponów (OMG 😱). Chcesz kupić taniej - zasłuż.
Dróg jest wiele. Od śledzenia wątków i dzielenia się własnym doświadczeniem, przez udział w akcjach (udział w zlotach, ich organizacja, wpłaty na serwer, recenzje itp.) A jeśli chodzi o recenzje, to recenzje pełne i wartościowe. I tak - można posiłkować się tym, co napisali rytmar czy gavagai. Mnóstwo pracy w to włożyli. Jeżeli równać, to do najlepszych.
Ale nie wszystkie te czynności trzeba w ogóle robić. Można dalej kierować się własnymi zasadami i iść swoją ścieżką. Nic się przecież nie stanie. NGT pewnie przetrwa a dana osoba może przecież kupić sobie ciuch na grupie facebookowej.
---
Edytowany: 2019-02-16 19:00:46
-------------------------------------------
https://gameoflife-nextround.blogspot.com
''...Myślę że jest tu bardzo duże grono ''czytaczy'', od lat jakoś z engietem związanych i wymuszanie recenzji grupówką nic dobrego nie przyniesie..''
A moje zdanie jest wprost przeciwne. ''Czytacza'' nie można określić, że jest związany z engietem. Czytacz tylko czyta, odnosząc wyłącznie osobistą korzyść.
Ideą ''Engietowania'' nie jest odnoszenie osobistych korzyści. Ba, ''engietowanie'' to czasami wyłącznie straty (w tym materialne). To w znacznej mierze poświęcanie swojego czasu innym osobom, bezinteresowne udostępnianie sprzętu, robienie pewnych przysług, czy w końcu dbałość o wspólne dobro, jakim jest NGT poprzez przywoływane wcześniej (ale zgoła w odmiennym kontekście) opłacanie składek na serwer. Składki opłacały i opłacają osoby, które w ogóle nie korzystają z zakupów grupowych, bo nie taki cel w tym mają. Robią to całkowicie bezinteresownie. W absolutnym przeciwieństwie do podejścia - ''dobra, zapłacę składkę, to załapię się na rabat w ramach zamówienia''. To bardzo płytka i wyrafinowana postawa, która mnie osobiście mierzi.
LWIK
''...Tak jak sugerują przedmówcy osobiście WOLAŁBYM WPŁACIĆ NA SERWER i MIEĆ poczucie, że będę miał FAJNY CIUCH dający poczucie przynależności do tego zacnego forum...''
Przytoczyłem jeden z powodów, dla którego konieczne są zmiany w kolejnych akcjach zakupowych. Wpłacę łaskawie parę talarów i będę debeściak? Nie, na NGT nie będę. Nie tymi drzwiami droga.
Podobnie jak PRS zawsze mówię, co myślę. Często te opinie nie są lubiane. Dla mnie jednak istotne są pewne zasady, których w obecnych czasach jest niedobór a które w niektórych kręgach uznawane są nawet za passé. W związku z tym, tam gdzie mogę mieć wpływ, staram się te zasady wdrażać. I mogę być przez takie działanie nielubiany. Nic to, przeżyję - ja, to nie zupa pomidorowa czy sernik, by mnie lubić bądź nie.
NGT jest takim zacnym miejscem, w którym pewne zasady i zachowania jeszcze funkcjonują, chociaż coraz częściej zdarzają się próby przemycania przejawów ''zgniłej teraźniejszości''. I w mojej opinii należy z tym walczyć.
Nie chciałbym, aby NGT upodobniło się do jakichś grup facebookowych, czy gruponów (OMG 😱). Chcesz kupić taniej - zasłuż.
Dróg jest wiele. Od śledzenia wątków i dzielenia się własnym doświadczeniem, przez udział w akcjach (udział w zlotach, ich organizacja, wpłaty na serwer, recenzje itp.) A jeśli chodzi o recenzje, to recenzje pełne i wartościowe. I tak - można posiłkować się tym, co napisali rytmar czy gavagai. Mnóstwo pracy w to włożyli. Jeżeli równać, to do najlepszych.
Ale nie wszystkie te czynności trzeba w ogóle robić. Można dalej kierować się własnymi zasadami i iść swoją ścieżką. Nic się przecież nie stanie. NGT pewnie przetrwa a dana osoba może przecież kupić sobie ciuch na grupie facebookowej.
---
Edytowany: 2019-02-16 19:00:46
-------------------------------------------
https://gameoflife-nextround.blogspot.com