30-10-2018, 10:17
Cena jest często zobrazowaniem popytu i mody. Jak nie lubisz słowa ''moda'' napiszę ''trendu''.
Z outdooru dla mas czerpie się jak szuflą z hałdy (nie, nie węgla) złota. Rzeczy kilkukrotnie droższe od dostępnych pod inną nazwą. A jeśli nowatorskie, high-tech, to cena wyższa o 300% czasem oznacza jakość i parametry wyższe o 10%. Zauważalnie, ale nie odzwierciedlające tej ceny.
Vide odlewane kable audiofilskie po 5 000 zł za metr. Vide te same samochodowe ''żarówki'' LED za 5 zł, a dla Mercedesa S za 50. Pan chce gwiazdkę z nieba? Panu sprzedamy :-)
Arni, podoba mi się ta złota myśl: Outdoor to ogniska, to pot i łzy :-D
Z outdooru dla mas czerpie się jak szuflą z hałdy (nie, nie węgla) złota. Rzeczy kilkukrotnie droższe od dostępnych pod inną nazwą. A jeśli nowatorskie, high-tech, to cena wyższa o 300% czasem oznacza jakość i parametry wyższe o 10%. Zauważalnie, ale nie odzwierciedlające tej ceny.
Vide odlewane kable audiofilskie po 5 000 zł za metr. Vide te same samochodowe ''żarówki'' LED za 5 zł, a dla Mercedesa S za 50. Pan chce gwiazdkę z nieba? Panu sprzedamy :-)
Arni, podoba mi się ta złota myśl: Outdoor to ogniska, to pot i łzy :-D