To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


20.11 - start test kurtki Aura model X1 / rytmar
#51
W sobotę pojechałem do Jagniątkowa.
Pogoda mglista, wilgotna, taka niespokojna. Oczywiście ciepło, jak na tę porę roku, więc Aura X1 spoczywała sobie w plecaku na całym podejściu na grzbiet Karkonoszy. Wiatr powiewał z różnych kierunków, kręcąc i przenosząc opadłe liście tam i z powrotem, ale że dookoła las to też nic poza windshirtem nie było potrzebne.
Na górze inaczej. Ledwo minąłem ostatnie drzewa podmuchy uderzyły tak mocno, że trudno było utrzymać równy krok. Zrobiło się bardzo zimno. Natychmiast trzeba było ratować się zmianą ubrania, ale nie jest fajnie przebierać się w takich warunkach. Na szczęście blisko znajdowało się schronisko Petrova Bouda (nadal niestety nieczynne), więc tam za załomem mogłem w spokoju wygrzebać z plecaka rękawiczki i rzucić na grzbiet – dosłownie na windshirta – kurtkę Aury. Ta oprócz osłony przed wiatrem dała też pożądane ciepło, bo ta wichura zdecydowanie wyziębiła mnie w dosłownie kilka minut. Pomierzyłem siłę wiatru. Mój przyrząd wskazał maksymalnie 102 km/h.
Zostałem w X1 na dłużej. Podreptałem w niej do Odrodzenia, a później też służyła mi w drodze do Szyszaka. Kurtkę zdjąłem dopiero sporo niżej, w lesie - schodząc do Jagniątkowa, gdzie wiatr był wyraźnie słabszy.
Nie spociłem się tego dnia mimo, że większość czasu przemaszerowałem w waciaku. Choć nie było mrozu, tak silny wiatr skutecznie wychładzał wciskając się w każdy odsłonięty zakamarek ciała. Kolejny raz doceniłem naprawdę udany kaptur Aury X1 i bliskie dopasowanie kurtki dzięki czemu materiał zewnętrzny nie wpada w trzepotanie, nie hałasuje.

W niedzielę kompletna zmiana. Od rana słońce, słaby wiatr, piękne widoki. Przeniosłem się do Karpacza, aby pobiec na Śnieżkę, gdzie nie było mnie już dawno. Napatrzyłem się nacieszyłem oczy, naładowałem akumulatory. Zanim ruszyła lawina ludzi, ja byłem już w innym miejscu.
Tego dnia kurtki nie używałem.

Robi się coraz zimniej. Coraz więcej będzie okazji do testów dla X1. Czekam na śnieg, aby wreszcie ruszyć z namiotem.
Tyle tylko, że właśnie minął rok od kiedy mam kurtkę i czas na podsumowanie. Zatem pytanie do Dyrekcji – kończyć już, czy jeszcze chwilę…



Nowe zdjęcia:
https://photos.app.goo.gl/XMyuVvtLFdKfuBRDA
-------------------------------------------
cześć i czołem

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE:20.11 - start test kurtki Aura model X1 / rytmar - przez dave. - 13-10-2018, 09:18
RE:20.11 - start test kurtki Aura model X1 / rytmar - przez rytmar - 28-11-2019, 11:00

Skocz do: