To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


20.11 - start test kurtki Aura model X1 / rytmar
#34
Dwa tygodnie nie byłem w górach. W okresie zimowym to dla mnie cała wieczność. Sezon upływa, a ja w domu się nudzę. Nie lubię takich przerw, takich sytuacji.
No, ale w końcu postępy w leczeniu kontuzji pozwoliły ruszyć dupsko. Spakowałem namiot i wszystko inne co potrzebne i ruszyłem w Karkonosze.

Zima ostatnio taka sobie. Śnieg wprawdzie nadal leży obficie w górach, ale ciepło jest. Szlaki oblodzone. Teraz raki są potrzebne - nie rakiety, jak to było jeszcze niedawno. W niedzielę nawet deszcz popadywał, zamiast śniegu ☹. Cóż - cytując klasyka można rzec: sorry, taki mamy klimat. Trzeba z tym żyć, nie narzekać!

Kurtkę staram się zakładać, kiedy tylko jest to możliwe, ale że to ciepły ciuch to też większość dnia spędza niestety w plecaku. Teraz wiało konkretnie, więc trochę pochodziłem w X1 mimo ogólnie wysokich temperatur w górach. Znowu bardzo pomocne okazały się duże otwory pod pachami. To naprawdę fajny patent, szkoda, że tak niechętnie stosowany przez innych producentów waciaków. Nie, nie przepacam kurtki. Nie noszę jak dla zasady, że jest test to ma być stale na grzbiecie. Jest wprawdzie tak, że Aurę zakładam, kiedy jest to możliwe - niekoniecznie potrzebne (w końcu test), ale nic ponad miarę, nic na siłę. Nie jest celem testu sprawdzanie, jak dużo potu może przyjąć Climashield. Raczej „normalne” traktowanie pozwoli jakoś tam ocenić stan ociepliny po roku - jej zbicie, loft. Da to porównanie do innych moich ocieplanych kurtek, też przecież traktowanych „normalnie”.

Na tym wypadzie Aura służyła mi dzielnie na zimowym biwaku. Nie używałem żadnej puchówki. Było wystarczająco ciepło, komfortowo i wieczorem, kiedy stawiałem namiot i rano przy pakowaniu. Zakładałem też X1 na postojach - wkładając ją bezpośrednio na softshella. Mimo mocno dopasowanego kroju Aura spokojnie wchodzi na warstwy innych ubrań, co po pierwszym mierzeniu w domu wydawało mi się niemożliwym.

Zima trwa. Trwa też test. Za tydzień kolejny wyjazd, kolejne doświadczenia.


To pierwsze z nowych zdjęć w albumie:
https://tiny.pl/tmjck

https://photos.app.goo.gl/XMyuVvtLFdKfuBRDA
-------------------------------------------
cześć i czołem

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE:20.11 - start test kurtki Aura model X1 / rytmar - przez dave. - 13-10-2018, 09:18
RE:20.11 - start test kurtki Aura model X1 / rytmar - przez rytmar - 12-02-2019, 10:47

Skocz do: