03-04-2019, 10:20
Jako że kończy się już sezon zimowy wrzucę moje przemyślenia po użytkowaniu koszulki w modelu long sleev.
Przez okres zimowy koszulka była użytkowana minimum dwa razy w tygodniu głównie do biegania.
Jak na moje wymiary ten model jest bardziej dopasowany rozmiarowo niż regularna wersja letnia– tzn. długość koszulki jest ok przy moim wzroście 170cm a rozmiar, który posiadam to M/L.
Jak wspominał ‘7’ to jest to wystarczający wybór jak na bieganie w okolicy 0 st.C wraz z wiatrówką ( w moim wypadku jest to nieśmiertelny Atmos w wersji NGT).
Najdłuższym dystansem, jaki na raz biegałem, był Górski Zimowy Maraton Ślężański (43km). Z powodu dystansu i warunków zdecydowałem się na ubiór w postaci koszulka Nessi, lekki stretch z decathlona oraz wcześniej wspomniana wiatrówka. Przez cały dystans pokonany w ponad 5 godzin, mimo wielokrotnego pocenia się i stygnięcia czułem komfort termiczny. Mimo tego podczas ściągania jej czułem, że jest mokra i klei się do ciała.
Nigdy nie miałem odczucia złego prowadzenia szwów, nic mnie nie otarło (czy są to sutki czy pod pachami). Pod tym względem jestem bardzo, ale to bardzo zadowolony.
Na koszulce nie widać zniszczeń ani zmechaceń – pewnie wytrzyma dłużej niż letnia.
Co do łapania zapachów, hmm, jest chyba niestety ciut gorzej.
Przez okres zimowy koszulka była użytkowana minimum dwa razy w tygodniu głównie do biegania.
Jak na moje wymiary ten model jest bardziej dopasowany rozmiarowo niż regularna wersja letnia– tzn. długość koszulki jest ok przy moim wzroście 170cm a rozmiar, który posiadam to M/L.
Jak wspominał ‘7’ to jest to wystarczający wybór jak na bieganie w okolicy 0 st.C wraz z wiatrówką ( w moim wypadku jest to nieśmiertelny Atmos w wersji NGT).
Najdłuższym dystansem, jaki na raz biegałem, był Górski Zimowy Maraton Ślężański (43km). Z powodu dystansu i warunków zdecydowałem się na ubiór w postaci koszulka Nessi, lekki stretch z decathlona oraz wcześniej wspomniana wiatrówka. Przez cały dystans pokonany w ponad 5 godzin, mimo wielokrotnego pocenia się i stygnięcia czułem komfort termiczny. Mimo tego podczas ściągania jej czułem, że jest mokra i klei się do ciała.
Nigdy nie miałem odczucia złego prowadzenia szwów, nic mnie nie otarło (czy są to sutki czy pod pachami). Pod tym względem jestem bardzo, ale to bardzo zadowolony.
Na koszulce nie widać zniszczeń ani zmechaceń – pewnie wytrzyma dłużej niż letnia.
Co do łapania zapachów, hmm, jest chyba niestety ciut gorzej.