02-07-2018, 13:34
Nawet nie weekend, a cały tydzień :-) Mi się udało osiągnąć limit jeżeli chodzi o niełapanie zapachów, tym razem 8 dni jazdy na rowerze po 110 - 120 km dziennie, bez dostępu do prysznica, temperatury od +8 do +35 stopni, koszulka dała radę (byłam z siostrą, a ona nie ma oporów, żeby mi powiedzieć że czas na zmianę ubrania na czyste).
Na pewno będzie to moja podstawowa koszulka na wyjazdy bez dostępu do udogodnień cywilizacyjnych.
Na pewno będzie to moja podstawowa koszulka na wyjazdy bez dostępu do udogodnień cywilizacyjnych.