To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Nessi - test Koszulki Ultra, start: 04.2018
#95
I ja otrzymałem koszulkę, w bardzo ładnym odcieniu niebieskiego. Koszulkę otrzymałem w rozmiarze M/L. Moje wymiary to 181 cm wzrostu, 69 kg, obwód w pasie 80 cm, w piersi 102 cm.

Pierwsze wrażenia:
+ koszulka jest lekka (waży 87 g): waży zauważalnie mniej niż poprzednia testowana przeze mnie wersja Nessi (ważąca około 130 g);
+ materiał jest miękki i miły w dotyku, fajnie rozciągliwy
+ ma neutralny zapach
+ w stosunku do poprzedniej wersji ma zdecydowanie na większej powierzchni sfery o lepszej przepuszczalności potu (sprawiające wrażenia dziurek, kanalików)
+ korpus koszulki jest bezszwowy, jedyne - płaskie - szwy łączą korpus z rękawkami
+ niewielkie, raczej dyskretne, nienachalne logo

Pierwsze wrażenia z użytkowania.
Dopasowanie oceniam jako niemal idealne. Leży doskonale na klacie, lekko opinając ciało (jednak nie tak bardzo jak niektóre inne moje koszulki, np. Asics IM Half Zip). Na początku wydawało mi się, że zbyt ściśle opina szyję, ale to uczucie minęło i nie przeszkadza mi podczas treningu, czy zwykłego noszenia. Koszulka jest nieco luźna na wysokości brzucha, ale niespecjalnie postrzegam to jako wadę - czy funkcjonalną, czy estetyczną.

Koszulka jest długa, ale to akurat mi się w niej podoba, bo choć trochę potrafi niekiedy ''podejść'' jej dolny mankiet do góry, to jednak nie na tyle, aby odsłonić pępek.

Od czterech dni używam jej codziennie - dwukrotnie w niej biegałem, dwukrotnie miałem ją na ściance podczas wspinania. Dni były gorące, wiec za każdym razem udawało mi się ją solidnie zapocić. Na wysokości mostka, akurat tam, gdzie w koszulce nie ma kanalików/dziurek widać to było najwyraźniej po mokrych, ciemnych plamach.
Na razie nie złapała zapachów i pomimo czterech dni użytkowania mogę ją nosić bez odczucia nieświeżości.

Podsumowując - bardzo ładna, estetyczna koszulka, sprawiająca bardzo dobre wrażenia, lekka, stosunkowo przewiewna i bardzo dobrze leżąca.
Do co mnie najbardziej interesuje to jak szybko zacznie łapać zapachy, czy się zmechaci (na razie jakichkolwiek tego oznak - brak), czy się nie wyciągnie.
-------------------------------------------
gavagai

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE:Nessi - test Koszulki Ultra, start: 04.2018 - przez guumibear - 27-04-2018, 06:39
RE:Nessi - test Koszulki Ultra, start: 04.2018 - przez gavagai - 12-06-2018, 15:53

Skocz do: