19-02-2018, 11:53
grendel
To coś w rodzaju Trip Extreme na gryfińskim Festiwalu Miejsc i Podróży. http://wloczykij.com/index.php?plik=bilet&bilety_ID=49
Tutaj są dwie odległości - 25 km lub 50 km. Ze znajdowaniem punktów kontrolnych.
W bieżącym roku wyjątkowo obrodziło, ponad 400 zgłoszeń. A zabawa przednia. Dzięki @assiak (bo podszepnęła, że coś takowego jest) i ja raz uczestniczyłem dwa lata temu.
Obecnie również zgłosiłem akces. I załatwiłem sobie wsparcie z drugiego krańca Polski. Zrobimy team z Jagą i Michałem 😀.
Edycja:
Skoro już powstał osobny wątek, to rzucam propozycję, by taki team zawiązać na Włóczykija (niezależnie od innych pomysłów). Na bieżącą edycję już za mało czasu a i listę pewnie zaraz zamkną ale na przyszłoroczną jak znalazł. Jestem w stanie przygarnąć jakąś liczbę osób pod dach a dla tych co się nie zmieszczą - jest kawałek trawki w mini ogródku na namioty.
Byłaby okazja zapoznać się z północą Polski a nie tylko wciąż południe i południe. Taki jeden mały niebieski często powtarzał kiedyś: ''Już mnie od tego południa głowa boli...'' 😂
---
Edytowany: 2018-02-19 12:03:36
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
To coś w rodzaju Trip Extreme na gryfińskim Festiwalu Miejsc i Podróży. http://wloczykij.com/index.php?plik=bilet&bilety_ID=49
Tutaj są dwie odległości - 25 km lub 50 km. Ze znajdowaniem punktów kontrolnych.
W bieżącym roku wyjątkowo obrodziło, ponad 400 zgłoszeń. A zabawa przednia. Dzięki @assiak (bo podszepnęła, że coś takowego jest) i ja raz uczestniczyłem dwa lata temu.
Obecnie również zgłosiłem akces. I załatwiłem sobie wsparcie z drugiego krańca Polski. Zrobimy team z Jagą i Michałem 😀.
Edycja:
Skoro już powstał osobny wątek, to rzucam propozycję, by taki team zawiązać na Włóczykija (niezależnie od innych pomysłów). Na bieżącą edycję już za mało czasu a i listę pewnie zaraz zamkną ale na przyszłoroczną jak znalazł. Jestem w stanie przygarnąć jakąś liczbę osób pod dach a dla tych co się nie zmieszczą - jest kawałek trawki w mini ogródku na namioty.
Byłaby okazja zapoznać się z północą Polski a nie tylko wciąż południe i południe. Taki jeden mały niebieski często powtarzał kiedyś: ''Już mnie od tego południa głowa boli...'' 😂
---
Edytowany: 2018-02-19 12:03:36
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora