18-02-2018, 19:58
Ledwo dotarłam do domu ze zlotu a tu widzę już wątek na temat kolejnego :)
Karkonosze zasypane. Zaliczone 3 dni wspinu i ok. 35 km wycieczka po górach. Było super ale na zlocie oczywiście lepiej :D
Dziękuję wszystkim za to co zwykle czyli ciepłą domową ;) atmosferę a w szczególności tym, którzy transportowali mnie w różne miejsca i towarzyszyli mi w podróży oraz na szlaku (Sebastian, Gumi, Mathew, Grendel, Pit, Brejhart, Boguś, Marta -wielkie dzięki!!)
-------------------------------------------
zima, zima, zima ***
Karkonosze zasypane. Zaliczone 3 dni wspinu i ok. 35 km wycieczka po górach. Było super ale na zlocie oczywiście lepiej :D
Dziękuję wszystkim za to co zwykle czyli ciepłą domową ;) atmosferę a w szczególności tym, którzy transportowali mnie w różne miejsca i towarzyszyli mi w podróży oraz na szlaku (Sebastian, Gumi, Mathew, Grendel, Pit, Brejhart, Boguś, Marta -wielkie dzięki!!)
-------------------------------------------
zima, zima, zima ***