06-12-2018, 18:52
@mnemonic Coś Ci się pomyliło. Ja niby wprowadzam w błąd? W którym miejscu niby? Jeżeli ktoś wprowadza w błąd to Ty informując, że Hanwag się przyznał do rozwalania się butów w „krótkim czasie”. Niegdzie tam nic takiego nie jest napisane. Wiec drugie pytanie: gdzie to jest w tym tekście napisane? Trzecie pytanie: gdzie Hanwag przyznaje w tym tekście do błędu? Coraz to nowych rzeczy dowiaduję się o tym tekście :-) Najlepiej jak podasz konkretne cytaty, bo inaczej trudno dyskutować.
Firma pisze tekst, w którym łopatologicznie i wyczerpująco tłumaczy co i jak. A ludzie, niektórzy, rozumieją taki tekst tak, jak chcą rozumieć. Znajdują tam rzeczy których w nim nie ma. Pasjonujące, jak to działa. A potem, ci sami ludzie mogę się dziwić, że firmy cooś tam mogą ukrywać. Jak widać, lepiej jak Hanwag nie pisałby tego tekstu :-)
@Jorg - myślę, że tekst tłumaczy dlaczego buty rozpadły się po 5 latach. Można oczywiście tylko podejrzewać, że złapałeś jakąś proomcję przy zakupie :-)
Tłumaczyłem już w jakimś wątku - poruszam się w kwestiach prawnych. Mieliśmy akurat kiedyś przyjemność obsługiwać jedną firmę sprowadzającą obuwie wojskowe. Miałem trochę pytań, z ciekawoości, na które szczerze odpowiadano. I na nikogo się nie kreuje. Może tylko na racjonalnie myślącego człowieka, przeciwnika teorii spiskowych pisanych patykiem na piasku.
-------------------------------------------
Jurek
Firma pisze tekst, w którym łopatologicznie i wyczerpująco tłumaczy co i jak. A ludzie, niektórzy, rozumieją taki tekst tak, jak chcą rozumieć. Znajdują tam rzeczy których w nim nie ma. Pasjonujące, jak to działa. A potem, ci sami ludzie mogę się dziwić, że firmy cooś tam mogą ukrywać. Jak widać, lepiej jak Hanwag nie pisałby tego tekstu :-)
@Jorg - myślę, że tekst tłumaczy dlaczego buty rozpadły się po 5 latach. Można oczywiście tylko podejrzewać, że złapałeś jakąś proomcję przy zakupie :-)
Tłumaczyłem już w jakimś wątku - poruszam się w kwestiach prawnych. Mieliśmy akurat kiedyś przyjemność obsługiwać jedną firmę sprowadzającą obuwie wojskowe. Miałem trochę pytań, z ciekawoości, na które szczerze odpowiadano. I na nikogo się nie kreuje. Może tylko na racjonalnie myślącego człowieka, przeciwnika teorii spiskowych pisanych patykiem na piasku.
-------------------------------------------
Jurek