09-07-2018, 17:06
Dlatego z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że ta kwestia dotyczy tak naprawdę wszystkich producentów obuwia. Po prostu efekt wielowarstwowych podeszw. Chcesz wygody? OK, dostaniesz, ale kosztem krótszego czasu jej ''życia''. Skórzane buty na lata to mit z czasów, gdy skórzane obuwie było wyposażone w podeszwę z jednolitej warstwy gumy. Płacąc więcej za markowe obuwie dostajesz w zamian komfort, możliwość serwisu i odporność na warunki zewnętrzne, ale trwałość zostaje bez zmian. Hanwag pisze o tym wprost na swojej stronie internetowej, link gdzieś tutaj krążył.
Jak kupisz Mercedesa to dostajesz przestrzeń, wygodę, ciszę w kabinie i różne udogodnienia umilające jazdę, ale będzie się psuł tak samo jak Fiat. Tyle. I nic z tym nie zrobisz. Produktów na lata już nie ma, bo:
1. Producentom korporacyjnym się to nie opłaca,
2. W miarę wzrostu zamożności społeczeństwa wysoka trwałość nie jest już cechą, którą kieruje się masowy klient. I dotyczy to każdej dziedziny życia - od sprzętu RTV/AGD, przez motoryzację, aż po odzież czy obuwie. Większość woli zmieniać co jakiś czas na nowocześniejszy model. Wyjątki jak zwykle są, ale to wyjątki.
Tego typu obuwie jest popularne głównie wśród pasjonatów i świadomych konsumentów, jak wyjdziesz na szlak i się trochę rozejrzysz, to zobaczysz że większość chodzi w butach z Deca, ew. jakiś Salomon czy TNF. Meindl, Hanwag, Lowa, itp. to tak naprawdę może z 2-5% całości.
Jak kupisz Mercedesa to dostajesz przestrzeń, wygodę, ciszę w kabinie i różne udogodnienia umilające jazdę, ale będzie się psuł tak samo jak Fiat. Tyle. I nic z tym nie zrobisz. Produktów na lata już nie ma, bo:
1. Producentom korporacyjnym się to nie opłaca,
2. W miarę wzrostu zamożności społeczeństwa wysoka trwałość nie jest już cechą, którą kieruje się masowy klient. I dotyczy to każdej dziedziny życia - od sprzętu RTV/AGD, przez motoryzację, aż po odzież czy obuwie. Większość woli zmieniać co jakiś czas na nowocześniejszy model. Wyjątki jak zwykle są, ale to wyjątki.
Tego typu obuwie jest popularne głównie wśród pasjonatów i świadomych konsumentów, jak wyjdziesz na szlak i się trochę rozejrzysz, to zobaczysz że większość chodzi w butach z Deca, ew. jakiś Salomon czy TNF. Meindl, Hanwag, Lowa, itp. to tak naprawdę może z 2-5% całości.