04-01-2018, 17:45
Aaa, słyszałem. Niektórzy zdobywali złoto IO biegnąc w ogóle bez butów, s kolei inni bili rekord trasy w kaloszach.
A schodząc na ziemię masz rację, nie jest ona aż tak konieczna w górach. Zresztą pełno modeli butów górskich zrobionych na Bifidzie czy Baltrze. Dobra wkładka żelowa i problem rozwiązany. Ja swoje buciory nazywam drewniakami, są mega, a jedyne gdzie mi brakuje to asfaltowe przejścia. Tylko gdzie takowe są w górach? Jak to mówią, ujowej baletnicy przeszkadza rąbek od spódnicy ;-)
Pim, mam dobre info :-)
Zapytałem lokalnego szewca o możliwość naprawy podeszwy w szytych butach tak, by odpruli tę wstawkę poliuretanową od cholewy i wstawili nową. Okazuje się, że jest to możliwe do zrobienia. W zamian zaproponował wstawienie płyty ze styrogumy. Także spokojnie, Hanzel niech naprawia po swojemu, a my niesiemy do lokalnego szewca :-)
---
Edytowany: 2018-01-04 18:55:32
A schodząc na ziemię masz rację, nie jest ona aż tak konieczna w górach. Zresztą pełno modeli butów górskich zrobionych na Bifidzie czy Baltrze. Dobra wkładka żelowa i problem rozwiązany. Ja swoje buciory nazywam drewniakami, są mega, a jedyne gdzie mi brakuje to asfaltowe przejścia. Tylko gdzie takowe są w górach? Jak to mówią, ujowej baletnicy przeszkadza rąbek od spódnicy ;-)
Pim, mam dobre info :-)
Zapytałem lokalnego szewca o możliwość naprawy podeszwy w szytych butach tak, by odpruli tę wstawkę poliuretanową od cholewy i wstawili nową. Okazuje się, że jest to możliwe do zrobienia. W zamian zaproponował wstawienie płyty ze styrogumy. Także spokojnie, Hanzel niech naprawia po swojemu, a my niesiemy do lokalnego szewca :-)
---
Edytowany: 2018-01-04 18:55:32