04-10-2017, 11:22
Mnie tylko ciekawi jedno, czy tego typu usterki nie są efektem oszczędności albo zastosowania ekologicznego kleju i podobnych wynalazków.
Dla mnie to jednak kolejny krok w tył w wykonaniu producentów obuwia górskiego. Najpierw odejście od skóry licowej na rzecz tańszego nubuku, teraz spadek trwałości i dziwne kwiatki z jakością. W przypadku meindla, również z rozmiarami. Nie wiem jak u innych, ale u mnie już drugi raz mam wkładkę mniejszą o pół rozmiaru niż rozmiar buta.
Inna sprawa, nie tylko u meindla to występuje i w tym momencie zasadne jest pytanie, do jakiej kwoty warto kupować buty, w momencie gdy ich trwałość jest tak kiepska.
Dla mnie to jednak kolejny krok w tył w wykonaniu producentów obuwia górskiego. Najpierw odejście od skóry licowej na rzecz tańszego nubuku, teraz spadek trwałości i dziwne kwiatki z jakością. W przypadku meindla, również z rozmiarami. Nie wiem jak u innych, ale u mnie już drugi raz mam wkładkę mniejszą o pół rozmiaru niż rozmiar buta.
Inna sprawa, nie tylko u meindla to występuje i w tym momencie zasadne jest pytanie, do jakiej kwoty warto kupować buty, w momencie gdy ich trwałość jest tak kiepska.