13-08-2004, 17:13
a tak naprawdę to najlepsze były by te drukowane na jedwabiu - Pn Wietnam by się jeszcze znalazł, ale np. Babia Góra... ? <lol>
Ja też używam mapnika - takiego na spływy jest przezroczysty z obu stron, wiec jak sie dobrze mapę poskałda, to ma się 4 sąsiednie pola (2 po jednej 2 po drugiej stronie) i nie trzeba tak często mapy wyjmować i przekłądać...
Mapnik jest firmy WXtex Waterproof Gear - rozmiar S mieści spokojnie kartkę A4, wiec topografy można samemu składać do takiego wymiaru, a kosztował 50 zł w Horyzoncie.
-------------------------------------------
...w pewnych sytuacjach niecierpię mieć racji...
Ja też używam mapnika - takiego na spływy jest przezroczysty z obu stron, wiec jak sie dobrze mapę poskałda, to ma się 4 sąsiednie pola (2 po jednej 2 po drugiej stronie) i nie trzeba tak często mapy wyjmować i przekłądać...
Mapnik jest firmy WXtex Waterproof Gear - rozmiar S mieści spokojnie kartkę A4, wiec topografy można samemu składać do takiego wymiaru, a kosztował 50 zł w Horyzoncie.
-------------------------------------------
...w pewnych sytuacjach niecierpię mieć racji...