27-02-2017, 11:08
Dzwoniłem do chatki. Ponoć wszystko się topi i ogólnie błoto. Wojtek był sceptyczny co do koncepcji rozbijania namiotów, bo wszędzie gdzie jest w miarę płasko stoi woda po kostki. Niby od środy ma się rozpogodzić, ale sugerował jednak nocleg w chatce, bo boi się o stan trawy.
Tadik, o której w piątek chciałbyś jechać?
Tadik, o której w piątek chciałbyś jechać?