04-08-2010, 10:02
<rotfl>
to się chłopaczyna zdziwił dopiero :D
teraz pewnie stwierdzenie: ''idziemy na kawę na Markowe'' nabrało nowego znaczenia :D
ja już drepczę w miejscu i się soboty doczekać nie mogę - oby tylko nie skończyło się tak, że więcej czasu trzeba będzie spędzić pod dachem, niż na szlaku ;)
to się chłopaczyna zdziwił dopiero :D
teraz pewnie stwierdzenie: ''idziemy na kawę na Markowe'' nabrało nowego znaczenia :D
ja już drepczę w miejscu i się soboty doczekać nie mogę - oby tylko nie skończyło się tak, że więcej czasu trzeba będzie spędzić pod dachem, niż na szlaku ;)