14-10-2009, 09:12
Pewnie jestem przeczulony ale wielokrotnie z racji zawodu spotkałem się z narzekaniami rozwydrzonych nastolatek oczekujących w górskim schronisku co najmniej hotelowych standardów i obsługi, narzekających na brak pościeli, napisy na scianach, zimna wodę, niedomykające sie okna itp., chodzących wszędzie z kolorowym telefonikiem w ręku i jęczacych, że nie ma zasięgu. Dlatego nie spodobał mi się post Patrycji, inna rzecz, że mogło byc w rzeczywistosci tak jak pisze. Jednak gospodarz schroniska jest tez człowiekiem i ma prawo do złego dnia :)
-------------------------------------------
Przepraszam, jeśli ktoś czuje się urażony :)
-------------------------------------------
Przepraszam, jeśli ktoś czuje się urażony :)
--------------------------------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje :)
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje :)