02-08-2009, 11:31
Też wydaje mi się, że złodziej zawodowy nie będzie jechał w góry żeby komuś coś rąbnąć, bo ma o wiele łatwiejsze zadanie w wielkim mieście.
A turyście w schroniskach w dzisiejszych czasach to nie są ludzie, którzy by się połasili na parę złotych. Zresztą zauważam - przynajmniej w schroniskach bieszczadzkich jesienią - że sami porządni ludzie tam nocują.
Nic mi nigdy nie zginęło, a zostawiałem cały dobytek w pokojach zbiorowych.
Chociaż jeśli ma się coś bardzo, bardzo kosztownego, to lepiej mieć to na oku. ''Strzeżonego... '' ;-)
---
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
A turyście w schroniskach w dzisiejszych czasach to nie są ludzie, którzy by się połasili na parę złotych. Zresztą zauważam - przynajmniej w schroniskach bieszczadzkich jesienią - że sami porządni ludzie tam nocują.
Nic mi nigdy nie zginęło, a zostawiałem cały dobytek w pokojach zbiorowych.
Chociaż jeśli ma się coś bardzo, bardzo kosztownego, to lepiej mieć to na oku. ''Strzeżonego... '' ;-)
---
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora