09-03-2007, 23:12
'' ideały/marzenia (jeśli takie posiadasz i taka opcja chodzi Ci po głowie) - robisz to dla Siebie (dla Żony) i dla Ludzi -wartościowych''
Kurcze, Tukanez....ja tez jestem plecakowcem któremu wystarczy gleba i łazienka, byle by było ciepło. Ale nie popadajmy w skrajności. Jesli ktoś jest weekendowym amatorem gór to nie musi oznaczać, ze nie jest wartościową osobą. Ci ludzie tez maja pracę, która czesto nie pozwala im na dłuższe przeprawy z plecakiem, albo paruletnie dzieciaki, które tez muszą mieć jakieś warunki żeby nie marudziły.
Pozdrawiam.
Kurcze, Tukanez....ja tez jestem plecakowcem któremu wystarczy gleba i łazienka, byle by było ciepło. Ale nie popadajmy w skrajności. Jesli ktoś jest weekendowym amatorem gór to nie musi oznaczać, ze nie jest wartościową osobą. Ci ludzie tez maja pracę, która czesto nie pozwala im na dłuższe przeprawy z plecakiem, albo paruletnie dzieciaki, które tez muszą mieć jakieś warunki żeby nie marudziły.
Pozdrawiam.