06-04-2016, 13:12
@gavagai
To nie insynuacja, tylko świadomość istnienia procederu określanego mianem BIEGUNKI LEGISLACYJNEJ.
''W I kwartale tego roku [2015 przyp. Krakus] polskie państwo wyprodukowało 6654 strony nowych aktów prawnych, o 5,5 proc. więcej niż przed rokiem - wyliczyła firma Grant Thornton. Gdyby ktoś chciał zapoznać się ze wszystkimi zmianami w prawie, musiałby na czytanie poświęcić ponad 3 godz. dziennie.''
Ktoś od Was społecznie poświęca 3 godziny dziennie by zaznajomić się ze wszystkimi zmianami w prawie?
To nie insynuacja, tylko świadomość istnienia procederu określanego mianem BIEGUNKI LEGISLACYJNEJ.
''W I kwartale tego roku [2015 przyp. Krakus] polskie państwo wyprodukowało 6654 strony nowych aktów prawnych, o 5,5 proc. więcej niż przed rokiem - wyliczyła firma Grant Thornton. Gdyby ktoś chciał zapoznać się ze wszystkimi zmianami w prawie, musiałby na czytanie poświęcić ponad 3 godz. dziennie.''
Ktoś od Was społecznie poświęca 3 godziny dziennie by zaznajomić się ze wszystkimi zmianami w prawie?