15-04-2016, 20:30
Noszę go obecnie głównie jako czapkę, jak się dobrze na łeb założy, to faktycznie nie widać zbyt różnicy. Zresztą, jak pisałem powyżej, dość późno to odkryłem, jak już kilka razy się nim otuliłem. Drażniło mnie to, bo myślałem że to tylko ja dostałem jakiś II gatunek ;) Umknęły mi wcześniejsze posty w tym temacie. Ale skoro 'it's not a bug, it's a feature' to już jest dla mnie OK, szczególnie, że szmatka zaiste zacna jest.
-------------------------------------------
Pozdrawiam
-------------------------------------------
Pozdrawiam