17-11-2015, 12:53
Ale zaraz zaraz, bo chyba się nie rozumiemy.
Nikt tu nie nalega na pomiary ''na oko'' i ''na czuja''.
Ja absolutnie nie jestem za takimi metodami pomiaru.
Na potrzeby naszego testu byłoby jednak bardzo fajnie ujednolicić termometry by uwiarygodnić wyniki, ale bez popadania w skrajności typu przeciągi itp.
Co mi po teście termosa, który był testowany w 20 stopniach w pokoju czy laboratorium ? W takich temperaturach termosu nie noszę.
Bardziej mnie interesuje jak będzie się spisywał w temperaturach niskich niż wysokich, ale oczywiście temperatury w jakich test był przeprowadzany należałoby podać.
Ja kubki termiczne testowałem przez 6h (ze względu na małą pojemność nie było sensu dłużej) i co godzinę notowałem temp otoczenia. A temp. płynu zmierzyłem po 6h.
http://doczu.pl/lifeventure-vs-rockland-...rmicznych/
Za dyskusyjny uważałbym też pomiar temp płynu co 2-3h, bo takie dwu lub trzykrotne odkręcenie korka do pomiaru szybciej wychłodzi termosy o niskiej pojemności faworyzując termosy o największej pojemności. Do tego dochodzi różna temperatura otoczenia, różna wielkość i temp sondy do pomiaru u różnych testerów.
Jak już pisałem - to tylko takie tam moje przemyślenia i kryteria niech testerzy ustalą z Hanią. Byle byłyby takie same dla wszystkich :)
Nikt tu nie nalega na pomiary ''na oko'' i ''na czuja''.
Ja absolutnie nie jestem za takimi metodami pomiaru.
Na potrzeby naszego testu byłoby jednak bardzo fajnie ujednolicić termometry by uwiarygodnić wyniki, ale bez popadania w skrajności typu przeciągi itp.
Co mi po teście termosa, który był testowany w 20 stopniach w pokoju czy laboratorium ? W takich temperaturach termosu nie noszę.
Bardziej mnie interesuje jak będzie się spisywał w temperaturach niskich niż wysokich, ale oczywiście temperatury w jakich test był przeprowadzany należałoby podać.
Ja kubki termiczne testowałem przez 6h (ze względu na małą pojemność nie było sensu dłużej) i co godzinę notowałem temp otoczenia. A temp. płynu zmierzyłem po 6h.
http://doczu.pl/lifeventure-vs-rockland-...rmicznych/
Za dyskusyjny uważałbym też pomiar temp płynu co 2-3h, bo takie dwu lub trzykrotne odkręcenie korka do pomiaru szybciej wychłodzi termosy o niskiej pojemności faworyzując termosy o największej pojemności. Do tego dochodzi różna temperatura otoczenia, różna wielkość i temp sondy do pomiaru u różnych testerów.
Jak już pisałem - to tylko takie tam moje przemyślenia i kryteria niech testerzy ustalą z Hanią. Byle byłyby takie same dla wszystkich :)