To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Obuwie] Obuwie marki Arcteryx / w tym test Bora 2 Mid GTX
Ja się na Salomonie nieco zawiodłem. Miałem XA z gore i po jakimś roku zaczęły przemakać od podeszwy. Kłopot z jakością, bo jeśli chodzi o wygodę to jest to mistrzostwo świata. Te S-lab oglądałem w sklepie trochę jako ciekawostkę, a trochę jako alternatywę dla Arteryx Acrux2 FL To dwa różne buty, do innych celów oczywiście. Ostatecznie kupiłem Acrux'y i mam bardzo mieszane uczucia. O wytrzymałości nic jeszcze nie powiem, bo za krótko je noszę. Bardziej będzie o wygodzie i próbach ''dogadania się''. Poczytałem, pomyślałem, poszukałem alternatyw, poczekałem na jakąś promocję i, koniec końców, bez mierzenia kupiłem w necie. Pierwsza przymarka - jest dobrze! Rozmiar trafiony, palce swobodnie się poruszają, ale też są solidnie butem otoczone. Sznurowanie bardzo dobrze trzyma. Stopy w samym botku wewnętrznym mają ok 0,5 cm luzu. Powinno grać - pomyślałem. Przez pierwszy tydzień tylko lekkie rozchodzenie po kilka km. Większych problemów nie było, ale zawsze jakiś szczegół nie pasował. Buty są sztywne więc w sumie nic dziwnego. Nic dziwnego też, że pięta się w nich przesuwa. Ale to od 2 tygodnia stało się dość irytujące.
Wkładam stopę w skarpecie do skompletowanego buta (czyli z botkiem już wewnątrz) i skarpeta zaciąga się mocno do góry i zaczyna cisnąć w palce. Nie but, tylko przesunięta skarpeta... Poprawić tego nie ma jak, ale dzień w ramach eksperymentu chodzę. Kolejnego dnia wkładam najpierw stopę w skarpetach do botka, a później do buta. Niby lepiej w palcach, ale dla odmiany kiepsko się układa materiał botka na piętach. Powstają dość grube zmarszczki, które komfortowi nie służą. Przez kolejne dni trwają poszukiwania - a to inne skarpety, a to różne wiązania. Znaczącego postępu nie ma. Solidnego trzymania pięty nie udało się uzyskać. W tej kwestii najlepiej było bez skarpet, stopa ''przykleiła się'' do botka i było bardzo dobrze, ale dla odmiany kumulacja szwów i taśm do wciągania butów na pięcie powodowała ocieranie ścięgna Achillesa. Nie wykluczam, że może to wynikać z kształtu moich stóp, choć nie wydaje mi się żeby odstawały od średniej. Prawie idealnie było w zwyczajnych, cienkich skarpetach i z plastrem na ścięgnie - tylko chyba nie o to chodzi....
Kupiłem więc cienkie, krótkie skarpety z czymś w rodzaju kołnierza zamiast ściągacza, który świetnie niweluje to ocieranie. Mija 6 tydzień i na ten moment jest to najlepsza opcja. Jednak do wzoru wygody, jakim są dla mnie Salomony XA, jest jeszcze bardzo daleko. Jestem dość uparty więc to na pewno nie koniec.
Wentylacja sprawdza się dobrze, nawet w wyższych temperaturach i po całym dniu noszenia na nogach nie było odparzeń.
Buty mają bardzo dobrą podeszwę - i na suchej i na mokrej skale trzymają bardzo pewnie, żadnego ślizgania się nie stwierdziłem, za to wzrost pewności siebie, tam gdzie lekko trzeba się było wspinać. Tu jest duży plus.
Spróbowałem też używać ich bez botków, ale z grubą wkładką i bardzo grubą skarpetą. Więcej tego nie popełnię. Sznurowadła piją niemiłosiernie a sztywność materiału w okolicach zgięcia palców jest po prostu nieznośna.
Tyle na tę chwilę nasuwa mi się uwag. Buty są bardzo ciekawe, sama magia marki nie gwarantuje niestety wygody. Jak pisałem wyżej - może to problem moich stóp.
---
Edytowany: 2015-06-24 17:21:57
---
Edytowany: 2015-06-24 17:22:58

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE:[Obuwie] Obuwie marki Arcteryx / w tym test Bora 2 Mid GTX - przez robertt - 24-06-2015, 16:02

Skocz do: