26-01-2015, 15:49
Zgłasza się Yatzek (i pewnie jeszcze ktoś dołączy).
Jednak ja poszukuję transportu - jakby ktoś jechał samochodem z kierunku Krakowa, to dalej mogę pilotować, oczywiście dołożywszy się do kosztów transportu.
Z uwagi na problem z stawami, nie chciałbym się w zimie telepotać autobusami i zamarzać na przystankach.
Do spania jedynie gleba, bo finansowo jestem pod kreską.
Mogę za to zrobić prelekcję zdjęciową o GSB, GSS i GSŚ (Świętokrzyski) i ogólnie zagadać na śmierć. ;-)
-------------------------------------------
Yatzek - bieszczadnik z doskoku :)
Jednak ja poszukuję transportu - jakby ktoś jechał samochodem z kierunku Krakowa, to dalej mogę pilotować, oczywiście dołożywszy się do kosztów transportu.
Z uwagi na problem z stawami, nie chciałbym się w zimie telepotać autobusami i zamarzać na przystankach.
Do spania jedynie gleba, bo finansowo jestem pod kreską.
Mogę za to zrobić prelekcję zdjęciową o GSB, GSS i GSŚ (Świętokrzyski) i ogólnie zagadać na śmierć. ;-)
-------------------------------------------
Yatzek - bieszczadnik z doskoku :)