11-01-2015, 18:41
Warrad - Na Tarnicę i z powrotem można z Wołosatego nawet w nocy. To najbardziej wytuptana trasa i są tyczki, więc minimum orientacji wystarczy.
Z Tarnicy schodziłem sześć lat temu w nocy i czołówkę zaświeciłem bardziej dla formalności niż z potrzeby.
Jedyną trudnością mogą być zaspy śniegu gdyby warunki się zaostrzyły, a trasa nie była przetarta.
-------------------------------------------
Yatzek - bieszczadnik z doskoku...
Z Tarnicy schodziłem sześć lat temu w nocy i czołówkę zaświeciłem bardziej dla formalności niż z potrzeby.
Jedyną trudnością mogą być zaspy śniegu gdyby warunki się zaostrzyły, a trasa nie była przetarta.
-------------------------------------------
Yatzek - bieszczadnik z doskoku...