06-01-2015, 13:07
Przecież postanowiliście, Kochani. Dzwońcie, oczywiście. Mnie nie będzie, Bart się postara, gumi nie wiem, inni też nie wiem. Dacie radę ogarnąć. Zazdroszczę, bo miło wspominam Bieszczady zimą.
Stare NGT było jak stary dobry narkotyk. Nowe - jak syntetyk nowej generacji - daje w czapę jeszcze mocniej ;)