27-10-2014, 20:46
Bieszczady to miód na mą duszę i ''mój'' kierunek.
Wprawdzie zbyt odległy termin by się deklarować, ale jesli trzeba by pomóc w organizacji, to mam tam ''swojego'' człowieka.
Wprawdzie zbyt odległy termin by się deklarować, ale jesli trzeba by pomóc w organizacji, to mam tam ''swojego'' człowieka.