03-07-2014, 07:51
Łukasz, tak jak pisze El_chu, kupujesz samą głowicę, może ktoś ma połamany statyw (warto spytać na ngt, fb, blogu, twitterze, mnie było by miło wiedząc, że mogę Ci w ten sposób pomóc, interakcja świetna), z którego została tylko głowica (dla niego bezwartościowy), może uda Ci się kupić samą głowicę z takim mocowaniem jakie Ci pasuje, może jak pisze El_chu w tanim statywie będzie przyzwoita głowica..
Jak już masz swoją wybraną głowicę, to idziesz z tym do swojego złotej rączki/ślusarza, zabierasz swoje kijki i czekan (inną trzecią nogę) i rozmawiasz co się da wystrugać..
Oczywiście nic na siłę, warto mieć wcześniej wagę aparatu z ew. osprzętem, grip, obiektyw, lampa, co tylko.. Ale rozmowa nic nie kosztuje a są jeszcze ludzie, którzy potrafią wyprodukować prawdziwe cuda prostym środkami ;-)
Jak sobie pomyślę, że będziesz niósł 10kg wody plus sprzęt w 40 coś stopniach C to mi słabo z miejsca.. To może te kilka g na statywie coś zmieni..
Jak już masz swoją wybraną głowicę, to idziesz z tym do swojego złotej rączki/ślusarza, zabierasz swoje kijki i czekan (inną trzecią nogę) i rozmawiasz co się da wystrugać..
Oczywiście nic na siłę, warto mieć wcześniej wagę aparatu z ew. osprzętem, grip, obiektyw, lampa, co tylko.. Ale rozmowa nic nie kosztuje a są jeszcze ludzie, którzy potrafią wyprodukować prawdziwe cuda prostym środkami ;-)
Jak sobie pomyślę, że będziesz niósł 10kg wody plus sprzęt w 40 coś stopniach C to mi słabo z miejsca.. To może te kilka g na statywie coś zmieni..