13-06-2008, 18:01
Mam buty Trezeta od 6 lat. Nigdy mi jeszcze nie przemokły, a zdarzało mi się schodzić godzinami po bagnistych terenach i brodzić w rzeczkach. Jedyny problem to to, że już dwa razy musiałem przyklejać podeszwy, ale to zrozumiałe dla butów z takim stażem. Niestety ze starości pęka już skóra i chyba będę musiał je wymienić. Nie wiem czy dzisiaj Trezeta dalej trzyma tamtą jakość.