24-02-2014, 18:02
Gdyby ktoś chciał przestać narzekać na to, że to i owo mu bluza podkreśla, mięsień beer-cepsu nadmiernie uwypukla, polecam bardzo fajny (choc na początku zapewne bolesny) zestaw ćwiczeń fizycznych (na mięśnie brzucha - na początku tego filmiku; można też poszukać pod tym samym adresem lżejszych lub (jak kto woli) cięższych) http://tiny.pl/qj15w Lepsze to - w mojej ocenie - od osławionych szóstek Weidera.
Testując teraz koszulkę Nessi, zrobiłem sobie zapacający trening (w ramach porównań) w czarnej bluzie od Montano. Na początku myślałem, ze w niej nie wytrzymam (bo gruba, więc się szybko zagotuję), ale - ku memu zdziwieniu! - bluza ''pracowała'' (tj. pozwalała odparować pot) niespodziewanie dobrze - właściwie niemal porównywalnie z lżejszymi koszulkami. Jeśli mnie pamięć nie myli, to jedynie trochę musiałem rozsunąć zamek, ale nie przerwałem treningu, ani nie zmniejszyłem jego naprawdę dużej intensywności.
Dodatkowo, jak pisał m.in. Farfura, faktycznie jest odporna na czas. Moja ma może w dwóch miejscach zaciągnięcia, ale to wina kocich pazurów - na szczęście na czarnym materiale trzeba się przypatrzeć strukturze, żeby je w ogóle wypatrzeć.
-------------------------------------------
gavagai.ngt.pl
Testując teraz koszulkę Nessi, zrobiłem sobie zapacający trening (w ramach porównań) w czarnej bluzie od Montano. Na początku myślałem, ze w niej nie wytrzymam (bo gruba, więc się szybko zagotuję), ale - ku memu zdziwieniu! - bluza ''pracowała'' (tj. pozwalała odparować pot) niespodziewanie dobrze - właściwie niemal porównywalnie z lżejszymi koszulkami. Jeśli mnie pamięć nie myli, to jedynie trochę musiałem rozsunąć zamek, ale nie przerwałem treningu, ani nie zmniejszyłem jego naprawdę dużej intensywności.
Dodatkowo, jak pisał m.in. Farfura, faktycznie jest odporna na czas. Moja ma może w dwóch miejscach zaciągnięcia, ale to wina kocich pazurów - na szczęście na czarnym materiale trzeba się przypatrzeć strukturze, żeby je w ogóle wypatrzeć.
-------------------------------------------
gavagai.ngt.pl