19-04-2022, 09:53
Cześć,
Szukam jakichś uniwersalnych półbutów / niskich trekkingowych do pracy, na spacery po równym na co dzień, miasto, wieś, żwir, mokra trawa. Poprzednie 2 letnie Salomon Tibai GTX już poklejone, z wytartymi zapiętkami dogorywają.
Mam już 6 czy 7 lat górskie wysokie buty od Hanzla używane raz na tydzień / dwa tygodnie trzymają się świetnie, praktycznie bez śladów zużycia. Solidne obuwie. Woskowane regularnie nie przemakają. Wadą jest to że mają bardzo twarde podeszwy, trzeba mieć grube wkładki.
Zastanawiam się nad niskimi butami na co dzień za ok 300zł. Zależy mi na wodoodporności, wygodzie, trwałości, trzymanie skóry do podeszwy, niewycierające się zapiętki. Na co zwracać uwagę, może polecicie jakiś konkretny model, albo innego producenta?
Szukam jakichś uniwersalnych półbutów / niskich trekkingowych do pracy, na spacery po równym na co dzień, miasto, wieś, żwir, mokra trawa. Poprzednie 2 letnie Salomon Tibai GTX już poklejone, z wytartymi zapiętkami dogorywają.
Mam już 6 czy 7 lat górskie wysokie buty od Hanzla używane raz na tydzień / dwa tygodnie trzymają się świetnie, praktycznie bez śladów zużycia. Solidne obuwie. Woskowane regularnie nie przemakają. Wadą jest to że mają bardzo twarde podeszwy, trzeba mieć grube wkładki.
Zastanawiam się nad niskimi butami na co dzień za ok 300zł. Zależy mi na wodoodporności, wygodzie, trwałości, trzymanie skóry do podeszwy, niewycierające się zapiętki. Na co zwracać uwagę, może polecicie jakiś konkretny model, albo innego producenta?