To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Eider Uphill (Polartec NeoShell)
#8
Co do tego Jammu ktorego ogladalem to rekawy byly niepodklejone i do tego przedni zamek nie byl wodoodporny. To byl tgzw SAMPLE wiec nie wiem na ile roznil sie od wersji produkcyjnej.

Glowna wada wiekszosci kurtek na Neo jest waga - pytanie ktore mam jak namakanie zwieksza wage tego ciucha, czy nie wazy juz wtedy ''tone'' jak namoknie? Ciezko tez dostac cos na naprawde o fajnym kroju. Czytalem tez o RAB'ie na Neo i tez porazka jak idzie o kroj a do tego wytykano mu tez brak trwalosci.

Mialem jakiegos TNF na PowerShieldPro i nie bylem zadowolony - ani to dobrze (wg mnie wyraznie slabiej od PowerShield i slabiej od WS) oddychalo ani bylo wodoodporne (przemakalo po 20 minutach deszczu) - takie cos zupenie do niczego. Tymczasem uzytkuje wiele ciuchow na PowerShield -=bez pro=- (wersje starsze membranowe i nowsze bezmembranowe) i bardzo je lubie (taki lepszy odpowiednik Windstoppera od Gore).
---
Edytowany: 2014-01-07 22:54:26
-------------------------------------------
Filemoon

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE:[Recenzja] Eider Uphill (Polartec NeoShell) - przez Filemoon - 07-01-2014, 22:50

Skocz do: