28-05-2016, 12:38
Trafił ktoś może w odmętach internetu na badania podające np zmianę wydatku energetycznego, zmęczenia i/lub tempa marszu czy koniecznego czasu na regenerację wraz z wzrostem obciążenia (wagi plecaka) dla danej wagi osoby? Może jakaś usarmy albo jakiś awf badał to.
Chodzi generalnie o wyznaczenie granicy rozsądnej wagi plecaka. OCZYWIŚCIE - im lżej tym lepiej, ale z różnych względów (finanse, komfort, trwałość... itd), nie zawsze wchodzi w rachubę. Za to podejrzewam, że gdzieś się wykres załamuje bo i stosunek wagi niosącego do wagi bagażu się zmienia. Są oczywiście ogólne zasady mówiące o 1/5 czy 1/4 wagi ale to zdaje się ma być maksymalne obciążenie marszowe, nie optymalne.
Ktoś, coś?
Chodzi generalnie o wyznaczenie granicy rozsądnej wagi plecaka. OCZYWIŚCIE - im lżej tym lepiej, ale z różnych względów (finanse, komfort, trwałość... itd), nie zawsze wchodzi w rachubę. Za to podejrzewam, że gdzieś się wykres załamuje bo i stosunek wagi niosącego do wagi bagażu się zmienia. Są oczywiście ogólne zasady mówiące o 1/5 czy 1/4 wagi ale to zdaje się ma być maksymalne obciążenie marszowe, nie optymalne.
Ktoś, coś?