12-10-2015, 18:25
Bo widzisz, jak się czyta taki wątek tasiemiec jak ten czy jemu podobne, to dochodzi się do wniosku, że jak ma się plecak cięższy niż 10kg to dostaje się zakaz chodzenia, nie jest się cool i trendy. Przecież to bzdura jakaś. Na ostatnim wyjeździe użyłem przynajmniej 95% z 15kg zabranego sprzętu i odzieży, ale mimo to plecak ważył w maksie z wodą ok. 35kg i miał objętość wagonu. Czy nie byłem F&L przekraczając magiczną granicę 10kg? Uważam że byłem, ale patrzę na to z perspektywy tego jednego wyjazdu. I teraz dochodzimy do sedna i sensu dyskusji właśnie, którą można zakończyć już tym zdaniem:
''... nie to co ogół uznaje za konieczne, ale co ty uznajesz za niezbędne do tego aby wyjazd był komfortowy i bezpieczny. Ale nic ponad to.''
''... nie to co ogół uznaje za konieczne, ale co ty uznajesz za niezbędne do tego aby wyjazd był komfortowy i bezpieczny. Ale nic ponad to.''