19-02-2014, 13:35
Wraca człowiek z delegacji a tu takie jaja.
Człowieka własna żona podkopała :)
Normalnie byłbym wściekły, ale trzymam kciuki :)
Człowieka własna żona podkopała :)
Normalnie byłbym wściekły, ale trzymam kciuki :)