27-05-2013, 08:28
Kurczę ale było fajnie!! Dziękuję wszystkim za wszystko..
Zapamiętam zbiorowe ''sto lat'', ciasto, wędrowanie, śpiewanie, najmłodsza uczestniczkę, konsumpcję, krowę, obyczajne i nieobyczajne rozmowy, wygłupy, Franza Josefa, narty na asfalcie, ciemne piwo itp.
Ps.
Pit, jak się przyprowadza krowę pod domostwo (czyt. namiot) to we wiadomym celu... w związku z tym postawię sprawę jasno. Nie sprzedaję żony!!!!!! :D :D :D
Blatio to najodważniejszy człowiek na NGT... wykazał,że każdy środek transportu jest dobry by dotrzeć na zlot. No i jeszcze chłopaki, którzy z nim jechali. :D :D
Zapamiętam zbiorowe ''sto lat'', ciasto, wędrowanie, śpiewanie, najmłodsza uczestniczkę, konsumpcję, krowę, obyczajne i nieobyczajne rozmowy, wygłupy, Franza Josefa, narty na asfalcie, ciemne piwo itp.
Ps.
Pit, jak się przyprowadza krowę pod domostwo (czyt. namiot) to we wiadomym celu... w związku z tym postawię sprawę jasno. Nie sprzedaję żony!!!!!! :D :D :D
Blatio to najodważniejszy człowiek na NGT... wykazał,że każdy środek transportu jest dobry by dotrzeć na zlot. No i jeszcze chłopaki, którzy z nim jechali. :D :D
--------------------------------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje :)
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje :)