05-01-2013, 21:47
zając nie myśli ;)
Dzięki radziq za pierwsze wrażenia! Miło że żona się dołączyła do testów bo kobiecy punkt widzenia dla mnie bardzo przydatny :)
Szkoda że odczuwa się delikatne wrażenie drapania wełny- zastanawiam się czy jest to efekt większej gramatury czy ''urody'' woolpowera. Przy mniejszych gramaturach wełny innych producentów ja tego nie odczuwam, ale przy 260-tce Icebreakera też mam takie odczucia.
Dzięki radziq za pierwsze wrażenia! Miło że żona się dołączyła do testów bo kobiecy punkt widzenia dla mnie bardzo przydatny :)
Szkoda że odczuwa się delikatne wrażenie drapania wełny- zastanawiam się czy jest to efekt większej gramatury czy ''urody'' woolpowera. Przy mniejszych gramaturach wełny innych producentów ja tego nie odczuwam, ale przy 260-tce Icebreakera też mam takie odczucia.