31-12-2012, 15:52
Koszulka zaliczyla dzis 2,5h. Temperatura jakies +3 ale odczuwalna nizsza mimo ze nawet od czasu do czasu slonce zaswiecilo. Tempo bylo bardzo spokojne, bylo to wymuszone bardzo ciezkimi warunkami. Kazda droga czy sciezka to lodowisko, wiec trzeba bylo ostroznie stawiac kroki, czasem obejsc jakies lodowisko, takze spokojnie z kilkoma koniecznymi spacerami. W takich warunkach koszulka spisywala sie bardzo dobrze. Nie bylo zadnego zapocenia, bylo sucho cieplo i przyjemnie. Nie nasiaknela potem, nadazala z jego odprowadzaniem i nawet po tych ponad 2h nie pojawilo sie wychladzanie plecow.
Koszulka niby nie ma tendencji do ocierania sutkow, ale czasem lekkie podraznienie wystepuje, dlatego zapobiegawczo na dluzsze wybieganie uzywam plastrow. Bez dwoch zdan devold ma przyjemniejszy material. Podczas zakladania zawsze lepiej czuje sie w devoldzie, jest bardziej delikatny i przyjemny dla skory. Uczucie dosc szybko znika podczas biegu, ale pierwszy kontakt na korzysc devolda. Nie wiem czy jest to spowodowane gruboscia wlokien, splotem czy dodatkiem sztucznego materialu, ale produkt z Norwegi jest jakby bardziej miekki i gladszy/mniej szorstki.
-------------------------------------------
http://www.panoramio.com/user/90763
Koszulka niby nie ma tendencji do ocierania sutkow, ale czasem lekkie podraznienie wystepuje, dlatego zapobiegawczo na dluzsze wybieganie uzywam plastrow. Bez dwoch zdan devold ma przyjemniejszy material. Podczas zakladania zawsze lepiej czuje sie w devoldzie, jest bardziej delikatny i przyjemny dla skory. Uczucie dosc szybko znika podczas biegu, ale pierwszy kontakt na korzysc devolda. Nie wiem czy jest to spowodowane gruboscia wlokien, splotem czy dodatkiem sztucznego materialu, ale produkt z Norwegi jest jakby bardziej miekki i gladszy/mniej szorstki.
-------------------------------------------
http://www.panoramio.com/user/90763