[Recenzja] Yeti NGT+1 - KOKON

[sharp]

Właśnie wlazłem na próbę w częściach eskimo, kaptur na głowę, odpinany rękaw jako kołnierz (jak jest zimno to może od barków pociągnąć) oraz drugi jako poduszka (dla mnie za nisko, dołożyłbym coś jeszcze) i powinno być dobrze :D

Śpiwór super odszyty, zamek chodzi po listwie bez wcinania, patenty z zamkiem w nogach i kieszenią na poduszkę dla mnie genialne. Na razie jakieś ponad 2 tygodnie, ale głównie po schronach i innych takich, ale w Q15 by mnie bankowo spizgało :) Jedna nocka awaryjnie pod tropikiem, parę kropel spadło ale spłynęło zaraz, nawet go nie suszyłem specjalnie. Spałem wtedy chyba w waciaku więc było ok, bardziej mnie wytelepało gdzieś pod jakimś dachem ale dołożyłem bufa i zaciągnąłem kaptur na brodę. Większość nocy śpiwór świetnie spisywał się w postaci kołdry.

Może na początku listopada będzie okazja przetestować docieploną ngt+jedynkę w boju:) Pozdrawiam.

edit. A jeszcze lepszy motyw, to że można wykonać numer z dociepleniem swetrem ze stałymi rękawami i kapturem. Korpus wchodzi w pokrowiec, wystaje kaptur i rękawy z których robi się kołnierz..trzeba się trochę pokokosić ale tu powinno być już bardzo dobrze :D