08-11-2011, 14:50
Proponuje mimo wszystko nie demonizowac tak zakupow grupowych na ngt. Zgadzam sie, ze co za duzo to nie zdrowo, ale zaraz wyjdzie, ze 95% uzytkownikow chce tylko i wylacznie tanszego produktu, a tylko pozostali to prawdziwi engietowcy, ktorzy robia to dla idei.
Przyjrzyjmy sie przykladowo aktualnej akcji z termosami. Zamowilismy 36 sztuk, co chyba zgodnie okreslane jest jako duzo. W sklepach mozna ten termos kupic w tej samej cenie (+/- pare zlotych i mowie tu o cenie bez wysylki, gdzie wieksza czesc ludzi ma dostep do tych sklepow stacjonarnych), a jednak sporo osob szarpnelo sie na zakup tutaj. Nie widze wiec w tym wypadku zwiazku miedzy cena, a iloscia chetnych. Mozna sie jeszcze spierac o koszt graweru (ze jest on juz w cenie), ale czy lowcom taniego sprzetu potrzebne byloby logo ngt?
Przyjrzyjmy sie przykladowo aktualnej akcji z termosami. Zamowilismy 36 sztuk, co chyba zgodnie okreslane jest jako duzo. W sklepach mozna ten termos kupic w tej samej cenie (+/- pare zlotych i mowie tu o cenie bez wysylki, gdzie wieksza czesc ludzi ma dostep do tych sklepow stacjonarnych), a jednak sporo osob szarpnelo sie na zakup tutaj. Nie widze wiec w tym wypadku zwiazku miedzy cena, a iloscia chetnych. Mozna sie jeszcze spierac o koszt graweru (ze jest on juz w cenie), ale czy lowcom taniego sprzetu potrzebne byloby logo ngt?