26-11-2012, 17:13
z reguły sceptycznie podchodzę do wszelkich nowinek, nowości i produktów ''cudownych''. dlatego też dopiero teraz (dzisiaj) zobaczyłem neoshell. powiem krótko - urwało mi dupę. pomacała, pomiętosiłem i tyle. na przymiarki nie było czasu. tkanina sprawia wrażenie pancernej, a przy tym jest niesamowicie lekka. jeśli to ''cudo'' oddycha tak, jak zapewnia producent, to cóż... chyba zmienię koncepcje listu do św. Mikołaja ;-)