01-06-2011, 13:35
Dla mnie sprawa jest oczywista. Jak jest sucho i dobra pogoda wszystko ok. Ale powiedzmy, że zmienia się pogoda, mamy mokre skały, omszałe kamienie, jakieś zbutwiałe gałęzie, jesteśmy zmęczeni, plecak ciąży, nie jesteśmy już tak uważni jak na początku marszu. A przecież: niskiego buta nie naciągniesz za kostkę, nie dorzucisz nagle vibramu, nie usztywnisz podeszwy... But skórzany zwłaszcza na goretexie bywa gorący jak piec. Ale coś za coś :)
ps. jakby co, chodziłem już po górach w sandałach, trampkach i adidasach. Wolę jednak męczyć się w ''pancernych koturnach'' :D:D
-------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje:)
ps. jakby co, chodziłem już po górach w sandałach, trampkach i adidasach. Wolę jednak męczyć się w ''pancernych koturnach'' :D:D
-------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje:)
--------------------------------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje :)
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje :)