31-05-2011, 17:00
''Nie zgadzam się. Mam wręcz odwrotne doświadczenia, latem takie twarde buty to utrapienie. Takie Hanwagi, to aż nad to.''
Kwestia upodobania ;)
Ludz na ten przykład twierdził, że w Tatry na lato tylko niskie buty, np. w stylu podejściówek.
Ja z kolei na skaliste podłoże muszę mieć coś dobrze trzymającego w kostce na twardszej podpodeszwie, która się nie ugina.
Moja dziewczyna na odmianę preferuje bardziej miękkie obuwie - na twarde się nie daje namówić.
Kwestia upodobania ;)
Ludz na ten przykład twierdził, że w Tatry na lato tylko niskie buty, np. w stylu podejściówek.
Ja z kolei na skaliste podłoże muszę mieć coś dobrze trzymającego w kostce na twardszej podpodeszwie, która się nie ugina.
Moja dziewczyna na odmianę preferuje bardziej miękkie obuwie - na twarde się nie daje namówić.